Forum.VWGolf.pl

Pierwszy raz mam do czynienia z taką skrzynią. skrzynia manualna ale bez sprzęgła, naciskając na pedał gazu zasprzężglają się biegi. jeśli ktoś zna się na tej skrzyni to prosił bym o jak najwięcej informacji. Co ile się zmienia w niej olej (czy wogule się zmienia) czy mam na coś zwracać uwagę coś czyścić zmieniać ipt. a może jest w okolicy jakiś mechanik co się na tym zna (jestem z Mogilna) Poza tym jak ktoś usiądzie na tylnej kanapie i jedziemy po naszych dziurawych drogach to co jakiś czas styłu coś puka to chyba tłumik obija się o coś... no i może jaki olej wlać najlepiej do tego silnika... Z góry dzięki za odpowiedzi pozdrawiam Spirala

spirala pisze:Pierwszy raz mam do czynienia z taką skrzynią. skrzynia manualna ale bez sprzęgła, naciskając na pedał gazu zasprzężglają się biegi. jeśli ktoś zna się na tej skrzyni to prosił bym o jak najwięcej informacji. Co ile się zmienia w niej olej (czy wogule się zmienia) czy mam na coś zwracać uwagę coś czyścić zmieniać ipt. a może jest w okolicy jakiś mechanik co się na tym zna (jestem z Mogilna) Poza tym jak ktoś usiądzie na tylnej kanapie i jedziemy po naszych dziurawych drogach to co jakiś czas styłu coś puka to chyba tłumik obija się o coś... no i może jaki olej wlać najlepiej do tego silnika... Z góry dzięki za odpowiedzi pozdrawiam Spirala

ktory to rok?pierwszy raz slysze o takim wynalazku.

http://www.passatgl5.polnet.biz/golf3/e ... omatic.htm - moze nie informacje techniczne ale zawsze kilka ciekawostek jest.
Olej zmien na Mobila / Castrola ( ja polecam Mobil ) a to czy syntetyk, polsyntetyk czy mineralny to zalezy jaki masz w tej chwili wlany, od tego jaki masz przebieg no i jak spisuje sie silnik, czy pracuje dobrze nie ma wyciekow itd

Znajomy ma taką wersję... Jak był sprawny, było OK, potem poleciał mu taki dodatkowy akumulator - do obsługi tego mechanizmu przekładniowego... Masakra. Gościu wqrzył się na tyle, że założył zwykłe sprzęgło. Z tego co wiem, zasady pielęgnacji są podobne jak w modelach z automatyczną skrzynią biegów. Jak chcesz - porozmawiam z nim, czego się po tej wersji spodziewać. Może coś pomoże.

Pozdrawiam

GRIsha pisze:Znajomy ma taką wersję... Jak był sprawny, było OK, potem poleciał mu taki dodatkowy akumulator - do obsługi tego mechanizmu przekładniowego... Masakra. Gościu wqrzył się na tyle, że założył zwykłe sprzęgło. Z tego co wiem, zasady pielęgnacji są podobne jak w modelach z automatyczną skrzynią biegów. Jak chcesz - porozmawiam z nim, czego się po tej wersji spodziewać. Może coś pomoże.

Mój znajomy miał to samo :wszystko było dobrze do czasu (nie wiem czy to wina mechaników do których jeździł ale nikt nie mógł tego zrobić tzn. co zrobili to się popsuło) ptem wymienili na normalne i golfina jeździ do dzisiaj i błyszczy

tomyart pisze:nie wiem czy to wina mechaników do których jeździł ale nikt nie mógł tego zrobić tzn. co zrobili to się popsuło

Podejrzewam, że raczej kwestia nietypowości samego mechanizmu. W dodatku kompletny brak części do tej przekładni w sklepach. Mój znajomek, mimo założenia zwykłego sprzęgła, ściąga z Niemiec części do naprawienia przekładni, żeby był taki, jak go fabryka wypuściła chociaż moim zdaniem w tej chwili zrobił najlepiej jak mógł, dokładając to sprzęgło

pozdr