No dziś zaczyna sie weekend, tak więc postanowiłem że rozbiore moją maszynke... zobaczymy czy mi sie uda ... pod koniec dnia napisze cos wiecej z przebeigu tej operacji
[ Dodano: 05 Wrz 2009 00:55 ]
tak więc ogarnełem ten temat... jednakże zauważyłem ze byly inne mocowania jak u powyzej zamieszczonego golfa w linku powyzszym.
Postaram sie opisa to co zrobiłem:
Po pierwsze nie ściągałem koła bo nic by mi to
nie dało gdyż musiałbym zdjąc nadkole, które i tak
by mi nic w tym nie pomogło tak wiec podnioslem
auto i daleko gdzies za ciasnymi szczelianmi gdzie
ledwo udalo mi sie aparat wcisnac zrobiłem zdjęcie mocowania zderzaka od strony frontowej:
Jednak było tam tak ciasno, że włożenie ręki z kluczem od spodu auta było praktycznie nie możliwe.
Dlatego też podniosłem maskę, zdjełem grill i wymonotwałem
kierunki przednie. Od strony pasażera było w miare
jeszce miejsca na demontaż tych śrub mocujących i w
miare szybko poszło, natomiast od strony kierwocy MORDĘGA!
chłodnica w fabrycznym polozeniu znajduje sie
bardziej po stronie kierowcy i było strasznie
ciasno... od spodu auta wykonanie demotażu tych
śrub było praktycznie niemożliwe!
Odkręciłem je poprzez wsunięcie ręki w miejsce
kierunkowskazów i powolnymi *#cenzura#* odkręciłem śruby mocujące.
Numer 1 i 2 na zdjęciu pokazująmiejsca w których
jest mocowanie do belki zderzaka.
Ważnym jest też by nie ułama tak naprawdę
delikatne - plastikowe - mocowania zderzaka po
bokach (zaznaczone na czerwono na foto) , bo
wtedy może byc problem z dopasowaniem zderzka,
który może odstawac a tego nikt nie che
Tak to już wygląda po zdjęciu zderzaka wraz z belka
No i na koniec wystarczy zamontowac
dlugo oczekiwany nowy zderzak
Najlepiej na poczatku włożyc śruby
mocujące w zderzak i zablokowac je by
móc odrazu natrafi na otowry seryjne
mocowania, wtedy bedzie mozna w miare
latwiejszy sposob zamontowac zderzak...
W moim przypadku znow dokręcac musiałem
poprzez kierunki przednie gdyż tylko z tamtad było miesjce na jakiekolwiek ruchyy...
No i tak o to prezentuje się mój golf w nowym zderzaku
a o to mój stary zderzak po bliskim
kontakcie z hakiem cholowniczym pewnej pani,
która to jak twierdziła "nie zauważyła mojego auta gdy cofała"
No i to na tyle może komuś przyda się ten poradnik, i o tyle w tym wszytskim podoba mi sie to, że udało mnie się samemu to zrobic
jak widac nawet i informatyk jak chce to potrafi!
[ Dodano: 08 Wrz 2009 20:10 ]