witam
dzis zajrzalem pod maske i zobaczylem że silnik jest caly mokry.od gory do miejsca gdzie wzrokiem siegnalem w dol.przez ostatni dluzszy czas byl"spocony" a dzis jest mokry i musialem dolac 300ml oleju bo mialem juz na min a wymiana byla 3000tys temu
czy może ten olej moczacy wszystko doprowadzic do jakies tragedii?kiedys slyszalem że jak olej dojdzie do rozrzadu to moze byc niezla kaszana.
co powinienem wymienic?uszczelka pod pokrywa jakies 2 lata ma najdrozsza w sklepie byla.
pozdrawiam
mokry silnik
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Re: mokry silnik
kaktus1 pisze:witam
dzis zajrzalem pod maske i zobaczylem że silnik jest caly mokry.od gory do miejsca gdzie wzrokiem siegnalem w dol.pozdrawiam
za mocno go goniłeś to sie cały spocił
kolego ostatnio miałem podobne problemy jak Twój z tymże u mnie mokry był cały blok silnika od strony rozrządu. okazało sie po zdjęciu pokrywy od paska, że prawdopodobnie poszedł uszczelniacz wokół wału rozrządu. Zatem u mechanika wymieniłem uszczelniacz i nowy pasek (tamten był zapryskany olejem). ciekło mi również spod korka wlewu oleju ( korek nowy rok temu kupiony) okazało się, że wystarczy co jakiś czas czystą szmatką wytszec uszczelkę korka i gwint pokrywy głowicy silnika i już nie cieknie spod korka. Jak narazie mam suchy silnik. ( troche poci się przy gaźniku ale myślę ze to nie jest nic groźnego) pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 385 gości