Strona 1 z 1

szalejace obroty

: pt sie 28, 2009 02:18
autor: cheester85
witam... mam swojego golfa od 2 lat. I nie mialem z nim wiekszych problemow, samochod ma przejechane 240 tys. ostatnio wymienialem kompletny rozrzad, skrzynia biegow, sprzeglo. Od jakiegos czasu obroty szaleja tzn. podczas stania pod swiatlami obroty potrafia dojsc do 3.5 tys i po jakims czasie wracaja do normy, kolejnym problemem jest odpalanie. Czasami baaardzo dlugo musze krecic, i chwile po odpaleniu dziwnie chodzi, ale to znika po dodaniu gazu, i zaczyna normalnie chodzic. Problem polega na tym ze jestem w irlandii, a mechanicy tu sa... jakby to powiedziec nastawieni na wymiane calego silnika obojetnie co sie dzieje... czy ktos mial taki przypadek z obrotami... czy moze to wina przepustnicy, albo sondy lambda... z gory dzieki za podpowiedzi.

: pt sie 28, 2009 02:33
autor: Kaczor 1.6 TDI
jaki masz tam silnik dokladnie??

: pt sie 28, 2009 02:35
autor: cheester85
AKL

[ Dodano: 28 Sie 2009 02:37 ]
jeden mechanik polecil mi wymienic przepustnice... ale pytanie czy wystarczy wyczyszczenie i kalibracja ?

: pt sie 28, 2009 02:40
autor: Kaczor 1.6 TDI
mialem podobny przypadek w audi po odpieciu klemy za kazdym razem trzeba ustawic przepustnice na komputerze wiec moze jak robili Ci sprzeglo i wyciagali aku to sie rozprogramowalo:)

: pt sie 28, 2009 02:42
autor: cheester85
hmmm czyli najpierw sprobowac kalibracji a pozniej myslec dalej.. w weekend podjade to zrobic i wtedy dam znac... ale dzieki za podpowiedz...

: pt sie 28, 2009 06:30
autor: szczep
miałem podobne objawy:

-dziwne zachowanie przy rozruchu po nocnym staniu
-falujące obroty
-znikoma reakcja na dodanie gazu

po podpięciu pod VAG'a wykazało uszkodzenie zaworu N80 (odpowiedzialny za odprowadzanie oparów paliwa), po wymianie było trochę lepiej, następnie przeczyściłem przepływomierz, samochód już nieźle jechał, jednak to nie było jeszcze to okazało się że są wadliwe świece, po wymianie wszystko jest OK :helm:

: pt sie 28, 2009 10:39
autor: Jazz_Blue
cheester85 pisze:hmmm czyli najpierw sprobowac kalibracji a pozniej myslec dalej.. w weekend podjade to zrobic i wtedy dam znac... ale dzieki za podpowiedz...
Wiadomo kolego, najpiew zaczyna się od najtańszych rozwiązań, bo wymienić nie problem, gorzej jak sie okaże, że to nie to.
Zobacz jak tam przepustnica wygląda, jak brudna to przeczyść i zaadaptuj.