czujnik otwarcia bagażnika
: czw sie 27, 2009 11:43
Nie wiem czy dobrze diagnozuje ale rozpocznę od opisu sytuacyjnego.
Podczas jazdy moim golfem Variantem włączyłem spryskiwacz tylnej szyby by ją przemyć. Po pewnym czasie od zakończenia mycia, podczas jazdy komputer zasygnalizował otwarcie klapy bagażnika. Stanąłem i okazało się, że klapa była zamknięta. Więc "trzasnąłem" nią jeszcze raz i ruszyłem, po chwili znowu sygnalizacja otwarcia klapy.
Na postoju sprawdziłem co może dziać się z klapą i zauważyłem wodę na zamku od bagażnika. Załączyłem spryskiwacz jeszcze raz i okazało się, że woda nie leci pełnym ciśnieniem na szybę tylko jakby był spryskiwacz przytkany i część wlatuje do klapy bagażnika.
Próbowałem zamknąć samochód, jest ok ale po jakiś 20 sekundach znowu załącza się czujnik otwarcia klapy i zaczyna wyć alarm.
Pytanie: czy "przeciek" może spowodować takie zachowanie czujnika (prawdopodobnie jego zwarcie) i jeśli tak to gdzie dokładnie znajduje się ów czujnik zamknięcia klapy bagażnika.
Podczas jazdy moim golfem Variantem włączyłem spryskiwacz tylnej szyby by ją przemyć. Po pewnym czasie od zakończenia mycia, podczas jazdy komputer zasygnalizował otwarcie klapy bagażnika. Stanąłem i okazało się, że klapa była zamknięta. Więc "trzasnąłem" nią jeszcze raz i ruszyłem, po chwili znowu sygnalizacja otwarcia klapy.
Na postoju sprawdziłem co może dziać się z klapą i zauważyłem wodę na zamku od bagażnika. Załączyłem spryskiwacz jeszcze raz i okazało się, że woda nie leci pełnym ciśnieniem na szybę tylko jakby był spryskiwacz przytkany i część wlatuje do klapy bagażnika.
Próbowałem zamknąć samochód, jest ok ale po jakiś 20 sekundach znowu załącza się czujnik otwarcia klapy i zaczyna wyć alarm.
Pytanie: czy "przeciek" może spowodować takie zachowanie czujnika (prawdopodobnie jego zwarcie) i jeśli tak to gdzie dokładnie znajduje się ów czujnik zamknięcia klapy bagażnika.