Forum.VWGolf.pl

Mam problem ze wspomaganiem. A mianowicie w moim golfie wydawalo mi sie że działa OK. Aż do pewnego momentu jak koles kupił sobie golfiaczka również ze wspomaganiem i co za tym idzie on moze praktycznie kręcić sobie kierownica w miejscu palcem a ja musze niezłe sie natrudzić żeby to zrobić 2 rękoma. Co prawda jak auto sie juz rozgrzeje to chodzi troche lepeij ale nie tak jak mojemu kolesiowi.

Sprawdzaliśmy wszystko i wydaje sie być ok. Płyn jest, pompa, maglownica ( wydają się być dobre nic nie cieknie), nawet wymienlismy koło pasowe ( bo było tak cienki że cieło pasek (który też wymieniłem na nowy).

Koleś ma identyczne koła 195/50/R15 ( bo wiem ze wspomaganie będzie ciężej chodzio na większych kołach) no ale zeby była aż taka róznica .


I stąd moje pytanie czy ktos może wiedzieć czemu moje wspomaganie tak chodzi? Co mogło się zepsyć lub zużyc? Bo juz jestem bezradny a bez sensu kupować i na chybił trafil wymieniac części. Dzięki bardzo

Najprawdopodobniej masz coś zatkane albo pompa w ogóle nie pracuje, nie daje ciśnienia.
Tu masz link:
http://www.hydrosystem.pl/usterki.html
Co prawda daleko tam do VW, ale przecież to jest proste wspomaganie hydrauliczne.

JAFO pisze:Najprawdopodobniej masz coś zatkane albo pompa w ogóle nie pracuje, nie daje ciśnienia.
Tu masz link:
http://www.hydrosystem.pl/usterki.html
Co prawda daleko tam do VW, ale przecież to jest proste wspomaganie hydrauliczne.

Ok dzięki jutro oddaj golfa to może coś zdziałają

i jak z ta wspoma? zrobiona?? ja tez mam problem z moim wspomaganiem w golfie II wymieniłem pompe wspomy i nic nei dało najprawdopodobniej cos z maglownica pozdrawiam