Strona 1 z 1

wymiana łożyska w kole przednim

: śr sie 26, 2009 13:37
autor: matisim
nie znalazłem jakiegos konkretnego tematuo wymianie łożysk w przodzie wiec pytam tutaj.
wysiadło mi przednie prawe i kupilem nowe, lecz nie wiem czy dam radde wybic stare i włożyć nowe. Ciężko to idzie? może macie jakies fotki, bardzo by to pomogło :)

: śr sie 26, 2009 16:31
autor: Tomasz Bis

: śr sie 26, 2009 23:11
autor: gailbraith
Chodzi taka niepisana zasada, że łożyska powinno wymieniać się parami.

Co do wymiany to jest pytanie zasadnicze. Można to zrobić wyciągając całą kolumnę resorująca tzn. odkręcając zwrotnicę od drążka kierowniczego i przegubu kulistego wahacza i na końcu mocowanie górne amortyzatora w kielichu. Więcej jest roboty ale plus jest taki, że nie traci się ustawień kątów. Bo drugi sposób polega na odkręcaniu całkowitym zwrotnicy, tak jak wyżej od drążka i przegubu kulistego ale już nie odkręca się całej kolumny resorującej tylko zwrotnice od amortyzatora (dwie śruby).

Ja robiłem na pierwszej zasadzie, później tylko ustawiałem zbieżność (bo i wymieniałem przeguby kuliste wahacza). Ustawienia kątów są drogie a i w moich terenach nie ma zakładu który to ustawia dlatego też wolałem owy sposób.

Całość roboty jest dość trudna trzeba przyznać, pasuje mieć dobre narzędzia jak i trochę wiedzy i umiejętności manualnych.

Z zasady nie powinno się nic przy łożyskach robić na siłę. Wybijać oczywiście można ale tak aby nie uszkodzić najpierw piasty a później powierzchni wewnętrznej zwrotnicy. Przy montażu powinno się wciskać łożysko, przydała by się prasa lub większe imadło. Ja osobiście wbijałem poprzez miękką deseczkę nie bijąc po wewnętrznej części łożyska (bo tak nie wolno) a po zewnętrznej krawędzi, później zaś przy użyciu starego łożyska. Samo wybicie jak i wbicie nie było takie ciężkie a niektórzy straszyli, że prasa 10 ton nieraz nie może sobie dać rady ;)

: śr sie 26, 2009 23:16
autor: mariusz75
gailbraith pisze:Chodzi taka niepisana zasada, że łożyska powinno wymieniać się parami.

Wierudna bzdura, tylko amortyzatory i sprężyny wymienia się parami na osi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 26 Sie 2009 23:20 ]
gailbraith pisze:Samo wybicie jak i wbicie nie było takie ciężkie a niektórzy straszyli, że prasa 10 ton nieraz nie może sobie dać rady
Miałeś dużo szczęścia kolego :grin: , czasami faktycznie to prasa 10 ton i grzanie palnikiem :crazy: i jest co robić.

: czw sie 27, 2009 10:01
autor: gailbraith
mariusz75 pisze:Wierudna bzdura, tylko amortyzatory i sprężyny wymienia się parami na osi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No cóż ja tam nie stwierdziłem, że tak jest ale niektórzy tak mówią. Na pudełku z łożyskami (firma FAG) też było napisane aby wymieniać w obydwu kołach ale to może naciągnięcie klienta.

: czw sie 27, 2009 18:21
autor: matisim
jak bedw wymienial łożysko to zaraz muszy wymienic gume na wachaczu- ostatio zauwazylem ze kolo ruszasie do przodu i do tylu po jakies 5cm :P za jednym razem wymienie to i to.

z ta guma sa jakies problemu zeby wymienic?

: czw sie 27, 2009 18:49
autor: Tomasz Bis
matisim pisze:z ta guma sa jakieś problemu zeby wymienic?
raczej nie tylko trzeba wcisnąć w odpowiednim kierunku / ta tulejka pracuje przy ruszaniu i hamowaniu / i jeszcze tulejka centrująca /taki kawałek blaszanej rurki/

: pt sie 28, 2009 17:08
autor: matisim
kupiłem takie coś Obrazek

: pt sie 28, 2009 17:23
autor: Tomasz Bis
Tej z lewej jak masz dobrą to nie wymieniaj / jest ciężko a poza tym rzadko się zużywa / a ta z prawej musi być właśnie wciśnięta w odpowiednim kierunku względem samochodu / nie piszę jak bo nie pamiętam / bo inaczej szybko się wytłucze , tulejka jest potrzebna przy montażu na samochodzie .

: pt sie 28, 2009 19:10
autor: matisim
Tomasz Bis pisze:a ta z prawej musi być właśnie wciśnięta w odpowiednim kierunku względem samochodu / nie piszę jak bo nie pamiętam

myślę że stara bedzie dobrze włożona to wg niej włożę :)

[ Dodano: 31 Sie 2009 20:32 ]
gume w wachaczu wymieniłem, troche stawaiła opór ta nowa ale poszła :)
łozyska nie wymieniłem bo sie okazało że było cos grzebane. niby zwrotnice mam od jakiejś polówki..hmm nie wiem czy ktos przerabiał pod to zawieszenie czy co. łozysko które mi dał na początku bylo w całoścy tzn, w sodku nie bylo dwóch półówek bierzni tylko byla cała- jak tojest w golfach??