Forum.VWGolf.pl

Już sam nie wiem co o tym myśleć. Przebieg 160 tyś km.

to zalezy ja na 2000km na niemieckich autostradach dolewam 0,5-0,7 litra oliwy ale mechanicy twierdza ze to jest norma w dieslu w benzynie moj kolega dloewa 1litr na 10000km i jezdzi na tej samej trasie

mi moj mkIII przy 181 tys przebiegu po 5 tys od wymiany na bagnecie niz nie ubylo.... wiec mysle ze w Twoim przypadku to duzo chociaz w ktoryms poscie na forum ktos podawal ze mkIV ma dosc duza norme, poszukaj

W moim przypadku jest to silnik benzynowy 1.4 16V, który podobno na olej jest łasy w każdym swoim wieku.

Hehe, mój 1.8 z 1991 r. łyka 0/10000. Przy 150 tys. wymienione uszczelniacze zaworów.

Takie zużycie oleju przy tym przebiegu wskazuje właśnie na toto. Jeśli wcześniej nie brał oleju, a zjawisko pojawiło się po 100-150 tysia i powolutku narasta (ciu twięcej w miarę nabijanych kilometrów), a nie ma wycieków, to z reguły jest to.

czyś pisze:mój 1.8 z 1991 r. łyka 0/10000

Tak samo jak mój.

mr_simon pisze:

czyś pisze:mój 1.8 z 1991 r. łyka 0/10000

Tak samo jak mój.

hehe, a 1.3 matuli też nie przekracza 0.5/2000, a auto jest z 1987 r., i ma równe 300.000 przebiegu.


Dobre auta skończyli produkować w 1997-8 roku, ot, co.

Witam ASO powie że na 1000 litr to norma i nic nie zrobisz

a moja od wymiany oleju (5000 km) nie wzial grama

Witam w moim GTD wychodzi okolo 0,7 na 10000

a mój też ani grama od wymiany to już 6 tys. i Blisko 300tys ma przejechane.

Mój Mk III TDI ani grama nie połyka na 10.000 tys km, zaś mk II 1,6 D połyka troszkę ale nie są to aż tak duże ubytki jak piszecie.

Wszyscy mechanicy jakich znam dobrze doradzali by Ci zebys w tych normach dolewal poprostu olej jesli to nie posówa sie do przodu po robocie takiej to samochód nie jest jak wczesniej jednak zlozenie vw jest inne niz kazdego wieska z warsztatu

0.5 /2000km to zdecydowanie za duzo