Strona 1 z 2

Malowanie zacisków przód i tył - demontaż zacisków ?

: ndz sie 23, 2009 23:26
autor: poolak2006
Wiem że nie raz było o tym pisane ale pisali tylko na jaki kolor i jaką farbą itp. Nikt natomiast nie pisał czy trzeba zdemontować zaciski ? Z przodu ewentualnie dam rade bo skręcę kołami w jedną w drugą i może pomaluje z każdej strony, ale co z tylnymi? Z tyłu też mam zaciski i czy je zdemontować do malowania czy dam radę tak pomalować chcę zrobić to dokładnie bo to MÓJ SAMOCHÓD i MUSI BYĆ ZROBIONY JAK NAJLEPIEJ. Czy dojdę wszędzie bez demontażu zacisków ? A jak trzeba je zdemontować to jak to zrobić żeby nie było problemów później z hamulcami ?

: pn sie 24, 2009 00:05
autor: Jazz_Blue
Jak zrzucisz koło to spokojnie pomalujesz bez rozbierania czegokolwiek.
Ja malowałem spray'em, więc trzeba było bardziej uważać, żeby nie pomalować niczego dookoła, ale zawsze można coś przyłożyć, żeby tarczy nie malować.
Przeczyść sobie najpierw, jakąś szczotką drucianą i później oczyść i odtłuść.

: pn sie 24, 2009 00:26
autor: poolak2006
No ja będę malował z pędzla ... przed zjadę szczotą drucianą na wiertarkę mam taką zakładaną więc 5 min i oczyszczę ;) z tym to nie problem będzie widać żywy metal bo jak odpalę to aż iskry idą i oczywiście farba wysokotemperaturowa (jedni piszą że nie potrzebna) ale dam kilka zeta więcej a na pewno nie zaszkodzi ;). Czyli tył też można z każdej stronki ładnie pomalować (ZAZNACZAM ŻE TO ZACISKI NIE BĘBNY ;) ) bez rozbierania to extra

: pn sie 24, 2009 00:27
autor: Qto
Ja też malowałem bez zdejmowania. Z przodu malowało się bez większych problemów, z tyłu musiałem trochę "głębiej zaglądać" żeby dokładnie pomalować. Jeżeli nie rozbierałeś nigdy hamulców to chyba nie warto się stresować, maluj na aucie. Tak jak kolega Jazz_Blue mówi, szczotka druciana, później benzyna ekstrakcyjna i jechane z farbą.
Powodzenia przy malowaniu

: pn sie 24, 2009 00:38
autor: poolak2006
No to gitara ;) jak fura będzie podlewarowana to i więcej miejsca od góry będzie :bajer: to dam rade ok dzięki za pomoc ;)

: pn sie 24, 2009 00:44
autor: Qto
poolak2006 pisze:oczywiście farba wysokotemperaturowa (jedni piszą że nie potrzebna) ale dam kilka zeta więcej a na pewno nie zaszkodzi ;)
Ja malowałem Hammeritem, też pędzlem...już jakiś czas temu i wszystko ładnie wygląda...swego czasu też pytałem co i jak http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=64239
poolak2006 pisze:ZAZNACZAM ŻE TO ZACISKI NIE BĘBNY
a widziałeś bębny w MK4 ?? :P

Jeszcze raz powodzonka

: pn sie 24, 2009 00:56
autor: poolak2006
No wiesz różnych ludzi się spotyka na forum ;) lepiej wszystko jasno przedstawić ;) Bo wydaje mi się że bębny przeważają w samochodach ;)

A widzisz szukałem w szukajce ale wyskakiwały mi tematy jak pomalować bębny i zaciski jaką farbą i na jaki kolor a na twój temacik się nie natchnąłem

: pn sie 24, 2009 01:06
autor: Qto
poolak2006 pisze:No wiesz różnych ludzi się spotyka na forum ;) lepiej wszystko jasno przedstawić ;)
Nie no masz racje, sam czasami sugeruje rozwiązanie jakiegoś problemu na przykładzie swojego auta a później okazuje się, że w innych generacjach Golfów było troszkę inne rozwiązanie lub zasada działania jakiegoś podzespołu i :butthead:
poolak2006 pisze:na twój temacik się nie natchnąłem
To teraz masz jeden więcej do przeczytania:)

: pn sie 24, 2009 13:27
autor: poolak2006
Nooo wszystko ładnie pięknie tylko farba wysoko temperaturowa występuje w 3 kolorach CZARNY, SIWY i BIAŁY ... we wszystkich sklepach w których pytałem powiedzieli że w innych kolorach nie ma (i nie chodzi o to że w sklepie nie ma tylko w ogóle takich nie produkuje się ) to czym wy te zaciski malujecie ? Bo SPRAY'em to lekko lipnie malować coś takiego ...

: pn sie 24, 2009 13:41
autor: doggie
Qto pisze: Ja malowałem Hammeritem,
dobrze farba się trzyma? nie schodzi?

: pn sie 24, 2009 14:09
autor: poolak2006
Qto pisze:Ja malowałem Hammeritem, też pędzlem...już jakiś czas temu i wszystko ładnie wygląda...


Tylko że Hammerite nie jest odporny na wysokie temperatury ....

: pn sie 24, 2009 15:24
autor: doggie
poolak2006 pisze:
Qto pisze:Ja malowałem Hammeritem, też pędzlem...już jakiś czas temu i wszystko ładnie wygląda...


Tylko że Hammerite nie jest odporny na wysokie temperatury ....
dlatego właśnie pytam

: pn sie 24, 2009 16:15
autor: poolak2006
Ktoś gdzieś tu na forum pisał że wypryskiwał spray (do malowania zacisków) do słoika i normalnie pędzlem malował ale też jestem ciekawy czy to mu nie zastygało bo chyba spray szybko zastyga ?

: pn sie 24, 2009 17:34
autor: Orange
spray szybko zastyga bo nanosisz bardzo cienką warstwę farby, dużo cieńszą niż możesz to zrobić pędzlem. wiec jak wypsikasz spray do słoika i pomalujesz pędzlem nie powinno być problemu, a co do malowania Hammerite`m to sam malowałem nim (czerwony młotkowy) w okolicach kwietnia tego roku zaciski z przodu (oraz bębny z tyłu) dwoma warstwami i nie stwierdzam zeby coś sie psuło jeśli chodzi o powłoke zacisku ani bębna. Wiec POLECAM Hammerite :bigok:

szczota ----> benzyna ekstrakcyjna ----> Hammerite ----> zimne piwo ----> 4h przerwy----> Hammerite -----> zakładamy koła ----> zimne piwo ----- jak już bedziesz miał 0.00 we krwi to akurat farba wyschnie i mozesz jeździć ;) (najlepiej zostawić do wyschnięcia przez noc)
Pozdrawiam!

zaciski pomalujesz spokojnie bez demontażu tylko uważaj zeby nie kapało z pędzla ;)