Forum.VWGolf.pl

Witam. Zaraz po zapaleniu samochodu na benzynie silnik gaśnie, zaczyna się dlawić, wygląda to tak jakby się zalewał, z tłumika wydobywa się zapach benzyny, spaliny sa bardzo toksyczne. Dodam jeszcze że po przełączeniu na gaz wszystko jest OK, silnik pracuje idealnie.
Broblem występuje przy zimnym i nagrzanym silniku.
Wszystko się zaczęło z dnia na dzień, pojechałem w trasę i było OK, ale po 3 godzinach postaoju zapaliłem go na benzynie i w tym momencie zaczeły problemy, zaczął gasnąć. Następnie przejechałem ze 40 km na gazie, zrobiłem kolejny postój i ku mojemu zdziwieniu po ponownym zapaleniu silnika wszystko wróciło do normy. Problem pojawił się ponownie po powrocie do domu, znowu zaczął gasnąć ale niestety do tej pory nic się nie poprawiło.

Silnik 1.4 golf III monowtrysk 94r.
Co to może być czy ktoś ma jakiś pomysł jak się pozbyć tego problemu, czy ktoś z was miał podobny problem?

Witam ! U mnie jest bardzo podobnie! Pewnego dnia zaczął się ksztusić na paliwku! Po zmianie na gaz jest ok! Teraz jak próbuję go odpalić na benzynce to udaję że to nie do niego! Wymieniłem pompkę paliwa i nic! Rozumiem ból kolegi zwłaszcza że jest coraz chłodniej i czekam również na pomoc! pozdr

Miałem identyczny problem. Działo się tak zaraz po założeniu LPG. Przy okazji instalacji dowiedziałem się że pęknięta jest podstawa wtrysku. Wymiana i odłączenie akumulatora na noc załatwiły sprawę i teraz śmiga na benzynie jak dawniej.
pozdro

cze
Zrobiłem dzisiaj dodatkowo komputerową diagnozę silnika - no i nic, komputer nie pokazał ani jednego błędu. Ale za to zatankowałem trochę paliwka (w sumie pół zbiornika, wcześniej było z 10 litrów), przez jakiś czas nie było zmian, próbowałem go odpalać do oporu aż w końcu pomoglo, silnik zaczął pracować prawidłowo (wcześniej trochę pogrzebałem przy stykach przewodów które dochodzą do układu wtryskowego - niestety nie mam pojęcia czy była to wina paliwa czy może coś w stykach nie kontaktowalo. Zobaczę jak dlugo będzie dobrze). Zauważyłem jeszcze jedno - na jednym z przewodów wysokiego napięcia było przebicie, iskry szły z metalowej obudowy przewodu na blok silnika.

Także sam teraz nie wiem co tak naprawdę powodowalo taką dziwną pracę silnika