Forum.VWGolf.pl

Byłem dziś w warsztacie mechanicznym i gości mi powiedział iż nie ma możliwości ustawiania zbieżności tylnych kół. Po połączeni z tyną belką kąt jest stały. Czy to prawda??? Na tylnym kole po badaniu zbieżności wyszło że jest przestawiona, rok temu było OK, a dzwona żadnego nie miałem. Ewentualnie jak mogło sie to przestawić??

Z tyłu w mk III nic sie nie ustawia!!!!

A moze koledze chodzi o geometrie kol a nie o zbieznosc?

ale to nie zmienia faktu ze z tylu praktycznie nie ma regulacji-- a po jakis mega dziurach nie jezdziles przypadkiem-- o to przeciez u nas nie trudno

maverik pisze:A moze koledze chodzi o geometrie kol a nie o zbieznosc?

A co z tą geometrią? Czy objawem może też być ściąganie?

Pierwszym objawem zlej geomentrii jest napewno scinanie opon.

maverik pisze:Pierwszym objawem zlej geomentrii jest napewno scinanie opon.

Być może o to mi chodzi, bo jadąc słychać zwiększony chałas. Łożyska napewno to nie są bo sprawdzane były niedawno na warsztacie.

ten temat był poruszany już w poprzednim tygodniu, więc poszukaj i może szybciej znajdziesz odpowiedź.
A generalnie nie reguluje się z tyłu geometrii ani zbieżności, bo to jest sztywna oś, ale ponieważ "polak potrafi", więc jeśli jest taka potrzeba to na upartego da rade wyregulować nawet sztywną oś

możesz mieć wybite simerbloki które mocują tylną oś do nadwozia wtedy tylne koło lekko może pójść do tyłu z jednej strony (jak jedziesz po wybojach dodatkowe głuche stuki z tyłu) -paskudna wymiana