Naprawa wydechu za pomocą środków chemicznych.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Naprawa wydechu za pomocą środków chemicznych.

Post autor: Seru79 » pt sie 21, 2009 10:06

Ostatnio podczas jazdy otworzyłem szybę po stronie pasażera i usłyszałem dziwny dźwięk odbijający się od ekranów akustycznych.
Na 100% jest to jakaś dziura pomiędzy katalizatorem a pierwszą częścią rury wychodzącej z tłumika środkowego w stronę końcowego.
Na wolnych obrotach nic nie słychać więc uszkodzenie musi być niewielkie.

Nie mam dostępu do spawarki, spodu auta też jeszcze nie oglądałem więc chciałem zapytać czy ktoś z was próbował poprawiać szczelność wydechu za pomocą środków chemicznych.
Jeżeli tak to napiszcie czy taka naprawa będzie skuteczna na dłuższą metę.

Podaje linki do przykładowych środków:

http://www.moto.allegro.pl/item70842691 ... umika.html

http://www.moto.allegro.pl/item70842691 ... umika.html

http://www.moto.allegro.pl/item70842691 ... umika.html
Ostatnio zmieniony pt sie 21, 2009 10:08 przez Seru79, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
artur1902
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob mar 08, 2008 19:28
Lokalizacja: RJS

Post autor: artur1902 » pt sie 21, 2009 10:38

ja nie wierze w skuteczność działania takich środków. Zrobisz to a za jakiś czas od drgań dziura znowu wypadnie.
znajdź spawacza z migiem zrobi Ci to za równowartość tego kleju i bedziesz jeździł z poczuciem że jest to zrobione jak nalży
o ile nie przepuszcza gdzieś na połączeniu dwóch rur
Ostatnio zmieniony pt sie 21, 2009 10:41 przez artur1902, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Lukasz_mk2
Forum Master
Forum Master
Posty: 1300
Rejestracja: sob lut 17, 2007 16:47
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Lukasz_mk2 » pt sie 21, 2009 10:44

też sądze że jeżeli jest tam jakaś mała dziurka to za 20zł powinien ci to ktoś pospawać - spaw to zawsze spaw :bigok:


Obrazek

Awatar użytkownika
sadzyk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: wt maja 23, 2006 16:39
Lokalizacja: szydłovwiec
Kontakt:

Post autor: sadzyk » pt sie 21, 2009 10:46

kiedys probwałem cos zdziałąc taką pastą, co najpeirw owija sie taką siatką i na to nakłada sie ten klej, i musze przyznac ze zadziałało, przez jakis dzien było ok:P potem wszystko poodpadało i po sprawie:) a i do tego jeszcze ten cudowny zapach w aucie jak sie to wszytsko wypalało:) NIE MA SIE CO OSZUKIWAC!! TO LIPA!!!


Dej mu Sywek!! EE ni ma czym...
Tjunink musi byc!!!!
aaaale urwał!!!! musialo cos byc!!

Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » pt sie 21, 2009 11:33

No to wszystko jasne.

Czyli pasta to lipa.
Pozostaje jeszcze opaska taśmowa z żywicą do opasania tłumika lub rury ale to, to chyba w przypadku kiedy korozja uniemożliwia zespawanie tłumika.

Chyba się przejadę do jakiegoś fachowca od spawania.



Awatar użytkownika
j_a_r_o_o_o
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 221
Rejestracja: pt gru 21, 2007 21:48
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: j_a_r_o_o_o » pt sie 21, 2009 21:23

przerabialam i kategorycznie odradzam. Za kazdym razem odpadalo, bez wzgledu na miejsce i rozmiar 'awarii'. Szkoda kasy. Pozdro


Fiat 126p - prawie jak Ferrari,
G.Rasiak - prawie jak piłkarz,
Real M., ManU, Inter - prawie jak Juventus!
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 169 gości