Strona 1 z 1

Moduł zapłonu 1,6PN

: czw sie 20, 2009 10:52
autor: Yarobak
Zdiagnozowano w moim golfie błąd modułu zapłonu. Mam moduł Telefunken 191 905 351 B. Mogę go zastąpić modułem Siemens 191 905 351 C ?

: czw sie 20, 2009 22:03
autor: stonefree
A w jaki to sposób zdiagnozowano moduł zapłonu? Co się dzieje z autem? Jaki kod usterki?

: czw sie 20, 2009 22:16
autor: Yarobak
stonefree pisze:A w jaki to sposób zdiagnozowano moduł zapłonu? Co się dzieje z autem? Jaki kod usterki?
Opisywałem to już w innym poście. Ale sprawa ma się tak:
Odpalam auto i jest wszystko ok. Wolne obroty ok 1000 i nie falują.
Jeśli:
- włączę światła mijania
lub
- dmuchawę na maxa
lub
- ogrzewanie tylnej szyby
lub
- włączy się dmuchawa chłodnicy...
Czyli włączy się jakiś większy odbiornik prądu obroty skaczą na 1300 i falują do 1500.
Dałem auto do warsztatu i wyszło, że wszystkie bajery jak czujniki, nastawnik przepustnicy itp. są OK. Spaliny podobno rewelacja.
Jedynie w kodach błyskowych wychodzi błąd modułu zapłonu. Jaki kod nie wiem.
Mam moduł jw i nie wiem czy podejdzie.

: czw sie 20, 2009 22:29
autor: zodiak
Jestem w 90% przekonany, że wina leży w instalacji elektrycznej a nie w module jako takim. Albo "plus" gdzieś na połączeniu ma duży spadek napięcia albo masa.

[ Dodano: Czw Sie 20, 2009 22:34 ]
Zmierz napięcia w newralgicznych punktach instalacji elektrycznej, czyli na kompie, na cewce, na module zapłonu. Zmierz bez obciążenia i z obciążeniem (dmuchawa itp.)

: czw sie 20, 2009 22:43
autor: Yarobak
zodiak pisze:Jestem w 90% przekonany, że wina leży w instalacji elektrycznej a nie w module jako takim. Albo "plus" gdzieś na połączeniu ma duży spadek napięcia albo masa.
Zaczynam powoli głupieć... :goof:
Mechanik(raczej pewny nie z takich opresji mnie wyciągał) stwierdził, że najlepiej będzie jak po prostu podmienię moduł i od razu będzie widać czy to jego wina. Mam więc inny moduł od PNki tylko Siemensa, a nie Telefunkena i na końcu numeru ma C zamiast B.
Chcę podmienić moduły i zobaczyć co z tego wyjdzie. Nigdy nic takiego nie robiłem i nie wiem czy po prostu czegoś nie skwaszę...
Jak się okaże, że to nie moduł będę szukał dalej.

: czw sie 20, 2009 22:51
autor: wojtass31
A jakie sa objawy jak jest modul do dupy??

: czw sie 20, 2009 22:53
autor: zodiak
Te moduły mogą się różnić parametrami pod konkretne rodzaje cewek (VW znakował cewki kolorowymi kropkami). Cewki mają różne rezystancje uzwojeń pierwotnych. W sumie to jedynie próbując nic nie skwasisz, w najgorszym scenariuszu padnie ten moduł (ale daję sobie głowę obciąć że nie padnie w czasie krótkiej próby, jeśli już to po jakimś czasie a i to jest raczej wątpliwe). Śmiało podmieniaj ale jestem raczej sceptykiem że to coś da.

Wiesz, przy niestabilnym napięciu w instalacji ECU może wypluwać różnego rodzaju błędy.

[ Dodano: Czw Sie 20, 2009 22:56 ]
wojtass31 pisze:A jakie sa objawy jak jest modul do dupy??
Nie pali, przerywa, gaśnie..........

: pt sie 21, 2009 07:47
autor: Yarobak
O takie odpowiedzi chodziło :grin:
Ktoś jeszcze coś może dodać?

: pt sie 21, 2009 09:04
autor: Olafejs
A może po prostu silniczek krokowy padł Tobie ?? I sterownik nie może zmienić mieszanki dla większego poboru mocy :)

: pt sie 21, 2009 10:19
autor: Yarobak
olafejs. pisze:A może po prostu silniczek krokowy padł Tobie ??
Jeśli mówisz o nastawniku przepustnicy to został sprawdzony i podobno jest OK.
zodiak pisze:Zmierz napięcia w newralgicznych punktach instalacji elektrycznej, czyli na kompie, na cewce, na module zapłonu. Zmierz bez obciążenia i z obciążeniem (dmuchawa itp.)
Byłem dziś rano u fachury. Mówi, że dokonał takich pomiarów i wszystko OK. Nie sprawdzał tylko pod obciążeniem. Sprawdzi raz jeszcze.

: pt sie 21, 2009 10:24
autor: zodiak
Yarobak pisze: Byłem dziś rano u fachury. Mówi, że dokonał takich pomiarów i wszystko OK. Nie sprawdzał tylko pod obciążeniem. Sprawdzi raz jeszcze.
No właśnie, a to pod obciążeniem robią się "jaja" dlatego należy pomierzyć napięcia jak układ głupieje.

: pt sie 21, 2009 10:28
autor: Yarobak
zodiak pisze:wojtass31 napisał/a:
A jakie sa objawy jak jest modul do dupy??



Nie pali, przerywa, gaśnie..........
Mój pali na dotyk, nie przerywa i nigdy sam nie zgasł.... :crazy:

[ Dodano: 21 Sie 2009 10:35 ]
zodiak pisze:No właśnie, a to pod obciążeniem robią się "jaja" dlatego należy pomierzyć napięcia jak układ głupieje.
Tak też uczynię.
Wstępnie dzięki za pomoc, szczególnie dla zodiak, . Jak coś się dowiem w temacie to napiszę.

Jeśli ktoś chciałby coś dodać to zapraszam do tematu :helm: