Strona 1 z 1

Sprzeglo - sam jeździ

: śr lis 02, 2005 23:50
autor: beniamin79
Czytałem troche różnych postów na forum i neistety nie znajduje recepty na swoj problem. mianowicie około 2 miesięćy temu miałem wymienione kompletne sprzegło i od tamtego czasu samochód "jeżdzi sam" to jest niezależnie czy jest 1 czy 2 czy nawet 3 bieg jak puszcze powoli pedal sprzegla to bez dodania bazu samochod sie toczy. nie sadza aby to byla wina sprzegla moze linki (samoregulacja) dodatkowo jak sprawdzam sprzeglo na hamulcu recznym zaciagniety na maksa i puszczam sprzeglo to samochod "osiada" - wniosek trzyma. Jednak przy starcie lub przy wyprzedzaniu brakuje mu jakby mocy. Poradzicie cos ??

: czw lis 03, 2005 00:07
autor: igor002
przede wszystkim to jedz do tego warsztatu co ci wmieniał i powiedz co sie dzieje, moze zle założyli linke z samoregulatorem.
Ja oddałem auto do przeglądu i zeby sie "gdzies tam dostać" musieli zdjąc linke ze sprzęgła, potem opuszczali auto z podnośnika na tą wajche od sprzegła na skrzyni zebyt spowrotem linke załozyc!!!!!!!!!! jak przszedłem i to zobaczyłem to ich tak objechałem ze im włocy na palcach u nóg dęba stawały bo regulator sie ustawia do założenia i zadnej siły do tego nie trza, jedynie dwóchj osób.
pozdro.

: czw lis 03, 2005 00:30
autor: SToRM
beniamin79 pisze: od tamtego czasu samochód "jeżdzi sam" to jest niezależnie czy jest 1 czy 2 czy nawet 3 bieg jak puszcze powoli pedal sprzegla to bez dodania bazu samochod sie toczy
Tyle... ze to normalne

: czw lis 03, 2005 00:35
autor: Cobra
czyli jak na jedynce autko bez dodania gazu sie toczy to znaczy ze cos ze spzreglam jest nietak??ja tez mam linke zaozona z samoleguratorem czy tzreba cos z tym zrobc??

: czw lis 03, 2005 00:36
autor: igor002
SToRM pisze:
beniamin79 pisze: od tamtego czasu samochód "jeżdzi sam" to jest niezależnie czy jest 1 czy 2 czy nawet 3 bieg jak puszcze powoli pedal sprzegla to bez dodania bazu samochod sie toczy
Tyle... ze to normalne
w sumie tak ale na 3 biegu to juz raczej by sie zmulił niż toczył, ale poczekamy co kolega więcej powie o tym rzypadku:)

: czw lis 03, 2005 01:23
autor: SToRM
igor002 pisze: sumie tak ale na 3 biegu to juz raczej by sie zmulił niż toczył, ale poczekamy co kolega więcej powie o tym rzypadku:)
Fakt, bo na trzecim biegu to trzeba sie cholernie postarac zeby ruszyc bez gazu :D

Co do linki z samoregulatorem, to z doswiadczenia powiem, ze zwykle po odpieciu jej po tych "nastu" latach, regulator zwykle nie zachowuje sie jak powinen - wiec raczej wymienil bym linke - wtedy mozna gdybac :D

Re: Sprzeglo - sam jeździ

: czw lis 03, 2005 01:35
autor: Kaczor
beniamin79 pisze:Czytałem troche różnych postów na forum i neistety nie znajduje recepty na swoj problem. mianowicie około 2 miesięćy temu miałem wymienione kompletne sprzegło i od tamtego czasu samochód "jeżdzi sam" to jest niezależnie czy jest 1 czy 2 czy nawet 3 bieg jak puszcze powoli pedal sprzegla to bez dodania bazu samochod sie toczy. nie sadza aby to byla wina sprzegla moze linki (samoregulacja) dodatkowo jak sprawdzam sprzeglo na hamulcu recznym zaciagniety na maksa i puszczam sprzeglo to samochod "osiada" - wniosek trzyma. Jednak przy starcie lub przy wyprzedzaniu brakuje mu jakby mocy. Poradzicie cos ??
tzn jaśniej , co ma zrobić ? żabke ? :rotfl:

: czw lis 03, 2005 15:18
autor: Arcturus
to normalne ze bez dodania gazu jak puszczasz powoli pedal sprzegła to auto jedzie wkoncu masz na tyle duzy zapas mocy ze da sie to zrobic i nie widze tu zadnego problemu! ja swoim bez problemu rusze w ten sposób nawet z 3go biegu!! Problem byłby gdzyby przy wcisnietym sprzegle auto jechało to wtedy bym sie martwil ze nie wysprzęgla do konca a tak to jest wszystko ok i nie szukaj dziury w całym!

: czw lis 03, 2005 17:36
autor: igor002
Arcturus pisze:to normalne ze bez dodania gazu jak puszczasz powoli pedal sprzegła to auto jedzie wkoncu masz na tyle duzy zapas mocy ze da sie to zrobic i nie widze tu zadnego problemu! ja swoim bez problemu rusze w ten sposób nawet z 3go biegu!! Problem byłby gdzyby przy wcisnietym sprzegle auto jechało to wtedy bym sie martwil ze nie wysprzęgla do konca a tak to jest wszystko ok i nie szukaj dziury w całym!
ja najpierw wlasnie tak myslalem ze kolega ma taki probem ze przy wcisniętym sprzegle albo niewbitym biedu mu auto jeżdzi ale opis inaczej sugeruje.
moze załozyciel postu by sie wypowiedział tak naprawde co mu sie dzieje jeżeli wogule :pub:

: czw lis 03, 2005 22:42
autor: beniamin79
Bardzo dziekuje uczestnikom forum za zainteresowanie moim probem, jestem laikiem jezeli chodzi o golfy to moj pierwszy taki samochod i traktuje te forum jak zrodlo swojej wiedzy. Dzisiaj bylem u mechanika i poweidzial dokladnie to samo co jeden z przedmowcow ze mam taki zapas mocy ze dziwne by bylo to jak by niechcial ruszyc - ten model tak ma :) wiec uspokojony i pelen dumy (mam na mysli tą moc ;) ) dziekuje wam za wasze opinie

: pt lis 04, 2005 00:07
autor: melon
no co chłopak odkrył za ma półsprzegło :bigok:

: pt lis 04, 2005 12:34
autor: Groszek
Jest napisane jak byk że po spuszczeniu sprzęgła i bez dodawania gazu czyli objaw jest jak najbardziej naturalny i tak ma być.

: pt lis 04, 2005 13:36
autor: czyś
1.8 ma taki moment, że łagodnie puszczając sprzęgło, to i na IV się potoczy. Wiem, bo sprawdziłem. Norma. Jeszcze przecież monowtrysk skoryguje mu mieszankę tak, żeby nie zgasł, no nie? (wzbogaci, otworzy na maxa krokowcem zawór powietrza biegu jałowego)

Sprzęgło po wymianie musi się ciut ułożyć, i trwa to ok. 300-500 km, zależy od stanu koła zamachowego, sprawdzone również. Przez miesiąc - dwa sam miałem dziwne odczucia, dokładnie taki same, ale jest oki po dziś dzień.