Strona 1 z 1

Jak wymienic linke sprzegla ?

: wt sie 18, 2009 23:37
autor: RoBaL84
Witam. Musze wymienic linke sprzegla w moim mk3 (1.6 benzyna AFT, 96 rok) ale mam problem z dostaniem sie do sprezyny przy pedale sprzegla. Mam jakis schemat jak wyjac "jakas" plytke miedzy skrzynka bezpiecznikow a wspornikiem pedalow ale nie moge tego zlokalizowac. :dol:
1. przewod elektryczny w uchwycie (tego tez nigdzie nie widzialem)
2. zatrzask na ktory trzeba nacisnac
3. kierunek pociagniecia plytki w strone tablicy rozdzielczej

Obrazek

Na forum wyczytalem ze linki z samoregulatorem sprawiaja sporo problemow i mozna ja wymienic na linke z regulacja reczna tylko ze musi byc tej samej dlugosci. Czy jeszcze cos czy tylko o dlugosc chodzi?
Z gory dzieki za pomoc

: śr sie 19, 2009 09:56
autor: kenorb85
Ja też wymieniałem tę linkę z samoregulatorem, trochę kicha z robotą bo dostęp słaby i mało co widać, ale po kolei:
1. Demontujemy plastiki w okolicy skrzynki bezpieczników i taką plastikową osłonę oddzielającą skrzynkę bezpieczników od pedałów (ciężko się to wyjmuje, ale odrobina cierpliwości i wyjdzie - trzeba odczepić mocowanie wiązki od góry, znajduje się ono po lewej stronie kolumny kierownicy i jakoś wykręcić)
2. Odczepiamy linkę od pedału (na wyczucie palcami - na twoich fotkach widać wyraźnie otwór w który to wchodzi)
3. Odczepiamy linkę przy skrzyni.
4. Teraz należy przygotować nową linkę, jak się tego nie zrobi to potem skrzypi (a drugi raz nie będziesz chciał tego rozbierać) - należy nasmarować jakimś smarem tą tulejkę która wchodzi do pedału (jest to taka panewka) i wpuścić sporo oleju do pancerza.
5. Zakładamy nową linkę i mocujemy ją do pedału - łatwo powiedzieć, czas potrzebny na wykonanie tej czynności to 90% całości, dobrze sobie poklnąć. Sprężyny nie trzeba wyjmować, w niczym ona nie przeszkadza. Trzeba palcami wyczuć miejsce gdzie montuje się linkę i wyciągnąć ile tej linki się da (nie ma się co przejmować, że coś się zepsuje). Teraz z lewego boku pedału, tuż obok otworu na tą tulejkę w panewce, umieszczamy koniec linki i przekręcamy końcówkę w taki sposób aby wygiąć linkę o 90st w stronę fotela kierowcy. Tylko w takiej pozycji to wejdzie, trzeba mocno wsunąć to w prawo (i uważać na plastikowe mocowanie przy pedale). Jak wejdzie do końca to przesuwamy linkę do góry i mamy zamocowane.
6. Teraz trzeba zamocować linkę przy skrzyni - nie ma na to miejsca, więc musimy je sobie zrobić. Bierzemy jakiś podnośnik hydrauliczny i podnosimy "łapę" wyłączania sprzęgła (u mnie się nic nie złamało), jak będzie wystarczająco miejsca (luzu) to mocujemy linkę. Po opuszczeniu podnośnika zdejmujemy plastikową osłonę linki.
7. Zakładamy wszystkie plastiki. I gotowe.

Tylko trzeba pamiętać, aby ściągnąć blokadę mechanizmu regulacji luzu dopiero po zamocowaniu linki.
Jeśli chcemy ocalić starą linkę to ściskamy jej mechanizm regulacji luzu za pomocą objemki dostarczonej z nową linką, przed odczepieniem z uchwytów.

linka

: śr sie 19, 2009 10:11
autor: pcbol329
ta płytka to w rzeczywistości plastikowa kratka z gąbką która osłania skrzynkę z bezpiecznikami. Zamocowana jest na zatrzaskach, mocne szarpnięcie i po kłopocie. A co do linki: kup bez samoregulatora. Jest o wiele tańsza i nie ma problemu z regulacją (nakrętka ze śrubą). Przy kupnie zwróć uwagę na długość linki i oczywiście pancerza łącznie z śrubą do regulacji. Muszą się zgadzać oczywiście z niewielkimi różnicami na długości pancerzy

: śr sie 19, 2009 10:18
autor: misiek
pcbol329 pisze:nie ma problemu z regulacją (nakrętka ze śrubą)
jak to nie ma problemu z regulacją, a jak Ci się wydaje po co jest samoregulator?
właśnie po to by nie trzeba było ustawiać właściwego skoku i na pedale
kupując linkę bez samoregulatora trzeba będzie co jakiś czas regulować linkę

: śr sie 19, 2009 10:53
autor: miś fazi
a czego Wy chcecie od linek z samoregulacją ? jeśli kupicie dobrej firmy , to auto przeżyje :bajer: fakt jest taki że wymiana jest kłopotliwa , jak się ma wprawe to idzie jakoś , jeśli nie, to ,,,,, nie będę bluźnił , sprężynę wyjąć to pan pikuś , zdejmuje się najlepiej jak pedał naciśnięty do oporu , tak samo zakłada , ale , jest jedno ale , do zakładania najlepiej sobie dorobić coś na podobieństwo blokady , jak mamy sprężynę wyjętą to ściskamy ją maksymalnie , mierzymy suwmiarką odległość między talerzykami i piłujemy ze stalowego płaskownika o szerokości 2 centymetrów klamrę , którą to blokujemy sprężynę w pozycji ściśniętej , teraz zakładamy ją bez problemu , na koniec wystarczy zdjąć klamrę

: śr sie 19, 2009 12:18
autor: RoBaL84
Dzieki wielkie za pomoc. Teraz juz wszystko wiem i zaraz ide z tym walczyc :grin: Punkciki polecialy :bigok:

: śr sie 19, 2009 12:49
autor: misiek
skoro wszystko jasne - zamykam :bigok: