Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich!

Dalej drążę temat braku u mnie kontrolki świec żarowych.

Ustaliłem już, że:
- na pewno mam licznik z benzyniaka zamiast z diesel'a
- mam inny uszkodzony licznik z diesel'a i da się z niego wydłubać i przełożyć pomarańczową diodkę od żarowych
- oba liczniki mają jedną wtyczkę.

Teraz kombinuję tak: wyjmę licznik z auta i zobaczę czy ma wyjście na diodę od świec żarowych tylko zaślepioną i niepodłączoną (wątpię, ale byłoby najłatwiej). Musiałby być też 20-ty pin we wtyczce.

Jeśli powyższego nie będzie to dolutuję kabelek do 20-go pinu w instalacji auta + drugi kabelek z innej diodki na drugą nóżkę diody. Będzie działać?

Dobrze kombinuję? Jest to realne? Przezył ktoś takie kombinacje?

czekam na wszelki uwagi, bo wkurza mnie ten brak kontrolki i czekanie "na oko"

Aha, czy w TD tak samo jak w TDI kontrolka zapala się TYLKO przy mrozie?

Pozdrawiam

w Td niema takiej opcji jak w TDI
bo masz wtrysk posredni i trzeba podgrzewac swiece bezwzgledu na to czy jest mroz czy niema z tym ze jak sie silnik rozgrzeje to swiece sie nie zalaczaja odpalasz jak benzynke
zreszta to widac po kontrolkach

tak jak ci wczesniej napisalem diody mozesz sobie przelozyc tabliczke mala ta co sa tam narysowane swiece zarowe wez od diesla przeloz druk i podlacz