Forum.VWGolf.pl

Witam mam na oku samochód golfa IV i jest ksiązka serwisowa ma przejechane 110 tys i nawet nalepka po oleju jest Castrol ale nie wiem jaki olej był lany a juz pora na wymiane , w ksiązce serw. nie pisze i nie wiem co zrobic Co doradzicie ?

hmmm skoro masz naklejkę i książkę to musi być napisane jaki był zalany...(dziwne) U mnie jest tu i tu napisane. Przy taki przebiegu to pewnie pełen syntetyk można Castrol 5w40. Ogólnie ja jak nie wiem na jakim oleju fura śmigała zalewałem półsyntetyk.

Jeśli taki przebieg to ja bym chyba zaryzykował z syntetykiem

No niby tak ale z drugiej strony z tymi przebiegami też różnie bywa ...

No właśnie to jest problem, ale miejmy nadzieję, że przebieg jest naprawdę 110tys. W sumie nie wiem co bym zrobił czy syntetyk czy półsyntetyk. Jak przebieg taki jak w 'książce pisze' i auto nie męczone zbytnio to ja bym lał syntetyk

auto jest dobre na moje oko , suchy jak pieprz , ładnie chodzi równo i nie kopci , kopa ma, itd co do nalepki to kurde jest ale wszystko rozmazane ,a w ksiązce nie wiem gdzie szukac , jest tylko napisane kiedy był robiony przegląd i ile km miał co przegląd a tak nie ma nic napisane jakie czesci wymieniane były

zakładając ze jest tam syntetyk a nie jestem pewien ze na 100% to lepiej zalac go półsyntetykiem ? Pozdro i dzieki za info

Krawczuk666 pisze:
zakładając ze jest tam syntetyk a nie jestem pewien ze na 100% to lepiej zalac go półsyntetykiem ? Pozdro i dzieki za info

miałem podobny dylemat rok temu po kupnie Goferka, przejechane miał 153000 km dziś 167000 km, od wymiany do wymiany tyle samo oleju, lany od nowości był olej Castrol, ale czy syntetyk czy półsyntetyk nie wiadomo, zalałem półsyntetykiem dla świętego spokoju żeby nie przeciekał

lej polsyntetyk, nic mu nie bedzie a spokojniejsza glowa ze Ci nie zacznie przeciekac. pozdro