Forum.VWGolf.pl

Witam.

Wczoraj wróciłem z pracy i było wszysko ok.
Dziś rano próbuję odpalić a tu zonk. Rzrusznik kręci, odpala ale po sekundzie gaśnie. I nie dusi sie, tylko jakby coś zapłon odcina. Następnie mruga kontrolka oleju. Drugi raz to samo. Ale olej niby jest. Na wszelki wypadek troszke dolewam (górny stan robie). I to samo. Nawet jak przytrzymałem gaz zaraz po odpaleniu to obroty idą w górę ale po owej sekundzie zapłon odcięty, po czym miga kontrolka oleju. Pytanie co jest?? Jak ktoś ma jakiś pomysł co mu jest, co to za objawy, to pliss niech się podzieli - z góry dzięki.

Pozdrawiam,
Paweł Z

[ Dodano: 12 Sie 2009 13:02 ]
Niech ktoś jaiekolwiek sugestie wstawi... cokolwiek, co mu może być? Bo nie mam nawet jak do mechanika dojechać :/

moze pompe oleju ci szlak trafil

Najpierw sprawdź czujnik oleju.

czujnik oleju... pozniej immo

K@mil_mk3 pisze:czujnik oleju... pozniej immo

Ano właśnie, immo. A możesz rozwinąć temat, co i jak sprawdzić? Bo jedyne co mi przychodzi do głowy, to próba odpalenia zapasowym kluczykiem a ten został daleeekooo i będę go miał dopiero w przyszłym tygodniu :/

pawelz pisze:Bo jedyne co mi przychodzi do głowy, to próba odpalenia zapasowym kluczykiem a ten został daleeekooo i będę go miał dopiero w przyszłym tygodniu :

To bylby najlepszy pomysł... bo moze byc tak ze cos stalo sie z chipem od immo... Jak masz oryginalny immo czyli w kluczyku (montowany seryjnie od 94) to jedynie go obejsc (jak sie da oczywiscie, bo nie jestem w temacie) no albo poczekac na ten drugi kluczyk i wtedy sprawdzic...
Mozesz zrobic jeszcze tak ze otworz ten kluczyk co masz. wyciagnik chip od immo i odpal (powinien odpalic i zaraz zgaśnie) , pozniej wloz go i sprawdz moze odpali...

Może też odcinać fabryczny alarm. Rada na próbę awaryjnego odpalenia: konkretne walnięcie piąstką w parapet nad zegarami, naprawdę - może to pomóc jeśli przyczyną są tzw. zimne lub popuszczone luty w płytce alarmu.

K@mil_mk3 pisze: Mozesz zrobic jeszcze tak ze otworz ten kluczyk co masz. wyciagnik chip od immo i odpal (powinien odpalic i zaraz zgaśnie) , pozniej wloz go i sprawdz moze odpali...

No właśnie tak się dzieje - odpala i gaśnie po sekundzie. Niezależnie gdzie tego chipa mam (wyciągałem go).
Wszystko oryginalne, orig immo, orig kluczyki (oba) tyle że ten drugi póki co poza zasięgiem :/ A czy chip mógł się tak po prostu rozprogramować?