Forum.VWGolf.pl

Po dwóch dizlach (mk II) sprawiłem sobie golfa 97 rocznik 75 km, benzynka daje więcej komfortu ale jeden problem spędza mi sen z powiek: silnik po odpaleniu pracuje równo ale zaraz potem (chyba jak się wyłączy ssanie) dostaje "drgawek", tzn. obroty wachają się (ok 50-100 obr/min.) czuć delikatne drgania całego samochodu, tak jakby silnik przerywał no i przerywa , ale dałbym głowę uciąć że to wina świec ,przewodów lub kopułki jednak to już wymieniłem, spalanie w normie, przy wyższych obrotach to samo chociaż oczywiście mniej zauważalnie. Sonda przestaje mi tańczyć lambde, czy może zdycha mi silnik w kroku?

ja bym jeszze radził zapłon czy jest dobrze ustawiony sprawdzić bo i on może mieć zły wpływ na prace silnika możesz mieć minimalnie za późny

ok zanim zaczne rozbierać , czyścić i wymieniać wsadzę nos do zapłonu- dzięki

spróbuj przeczyścić przepustnice - zobacz czy nie ma tam nagaru, mi pomogło czyszczenie
pozdrawiam

dzisiaj zabrałem się za czyszczenie, żeczywiscie było trochę "smoły" ale nic to nie pomogło, w akcie desperacji zacząłem odłanczać po kolei czujniki i tutaj pytanie: co powinno dziać sie z silnikiem gdy odłanczam sondę lambda ? - gdy ją odłączyłem niebyło różnicy w pracy silnika

Gdzie jest sonda w AAM?

tuż pod kolektorem wydechowym

a moze to wina filtra spróbuj!!

przeczyściłem filtr paliwa i nic

a guma pod wtryskiem sprawdzona?????? poruszaj nia i zaobserwuj zachowanie silnika. mi dodatkowo magig popsikal jakim sprayem i wyszlo ze guma do wymiany

Wreszcie chyyyyyyba wiem co jest. Jak wspomniałem m.in. wymieniłem przewody zapłonowe, kupiłem nowe w sklepie i myślałem że przewody na pewno nie, a tu masz : zagladam w nocy pod maskę a tam k... jak w lunaparku- iskry ganiają jak ż... po pustym sklepie- dacie wiarę nowe przewody za osiem dych. Zamówiłem nowe te na lepszym kablu z myslą o zagazowaniu. Jak myślicie znalazłem wreszcie przyczynę tej usterki ?

bobik pisze:Jak myślicie znalazłem wreszcie przyczynę tej usterki ?

... no taka dyskoteka pod maską to nie było nic dobrego ...


Pozdr .

Dołaczam sie do tematu. Mam podobny problem. Wymieniłem świece przzewody, kopułke i palec i nic. U mnie objawia sie to nastepujaco na wolnych i wysokich obrotach jest ok na benzynie i na gazie. Tak w przedziale od 1500 do 2000 tys. silnik nierówno pracuje i skacze. Podobnie podczas jazdy az szarpie samochodem szczegolnie na beznynie gdy np puszczam gaz lub jade wolno na kazdym z biegow w tym przedziale obrotów. Acha jeszcze jedna uwaga dzieje sie tak dopiero po pełnym rozgrzaniu silnika gdzy trzyma juz temp jakis czas. Co to może być???? Moze znacie recepte na cos takiego????????

Objawy wskazują na to że walneło coś innego jak u mnie, ale taki sam problem ma mój szwagier w silniku rp . Po rozgrzaniu sie silnika przerywa i słabnie ale nie zawsze jak mu zawieje. Jedno wiem na pewno jeśli cos walneło to nie do końca- mój znajomy jeżdził na komputer i nic nie pokazywał dopóki nie walnął mu do końca, w jego przypadku czujnik halama czy hala czy jakoś tak...