Podwyższone obroty biegu jałowego

[pavulon78]

Witam. Dziś zauważyłem że jak samochód się mocno zagrzał (jazda po mieście w upał) to obroty biegu jałowego są podniesione do 1000 obr. Mormalnie chodzi na ok 750 obr. Na pocztku myslałem ża załącza się wiatrak i to powoduje wzrost obrotów jednak po podniesieniu maski widać że oba wiatraki na chłodnicy stoją. Co może być tego powodem? Czy jest jeszcze gdzieś tam ukryty wiatrak którego nie widać a sie załącza (np. od klimy)? Dodam tylko że oborty są podwyższone nawet przy wyłączonej klimatyzacji. Jej włączenie nie powoduje wzrostu obrotów (po włączeniu dalej stoją na 1000) mimo że leci wyraźnie zimne powietrze więc klima działa.

[carollo]

a sprężarka w tym momencie jest załączona????

[$layer]

Właśnie, a klima w tym czasie nie chodzi?

[pavulon78]

Nie. Klima nie chodzi. Climatronic ustawiony jest w pozycji ECONO.

[edzio]

Słyszałeś o adaptacji przepustnicy?,może akurat twoje auto tego wymaga.

[pavulon78]

Czytałem sporo wątków o problemach z przepustnicą i adaptacji, ale praktycznie zawsze jak było coś nie tak z przepustnicą to obroty falowały. U mnie silnik pracuje równiutko bez najmniejszego nawet falowania. Zobaczę jak będzie jutro rano jak bedzie troche chłodniej. Bo dziś w Gdańsku był spory upał i jeżdziłem dużo po mieście. Jak gasiłem auto i chwilę przestygło to po uruchomieniu obroty stały na 750. Po ruszeniu i przejechaniu kawałka jak silnik znowu dostał dużej temperatury to co jakby się załączało i obroty rosły do 1000. Jak silnik trzyma te 1000 obr. to wrażenie jest takie jakby chodził jakiś wiatrak.

Dziś rano w drodze do pracy silnik dość szybko osiągnął własciwią temperaturę pracy a po zakończeniu jazdy (kilkanaście kilometrów w temp. ok 14 st.C) obroty stały jak trzeba na poziomie ok. 700 obr. Wygląda na to że te podwyższanie obrotów ma jakiś związek z załączeniem się jakiegoś układu w wysokich temperaturach.

[ Dodano: 11 Sie 2009 07:48 ]

Słyszałeś o adaptacji przepustnicy?,może akurat twoje auto tego wymaga.

Dziś jadę na czyszczenie przepustnicy i adaptację. Zobaczymy czy coś pomoże. Zastanawia mnie tylko czemu problem pojawia się tylko na mocno rozgrzanym silniku. Dziś rano znowu było ok mimo że silnik miał już właściwą temp. Ale wczoraj po południu (26 st.C, korki) obroty praktycznie cały czas nie spadały poniżej 1000 obr.