[SHARAN TDI] Przypalone sprzęgło
: sob sie 08, 2009 11:15
Mam Sharan 1,9 TDI auto po chipie, ale w sumie to chyba w tej sprawie nie istotne.
Miałem taką nieprzyjemną przygodę, że byłem zmuszony cofać kilkaset metrów pod górkę drogą leśna bez asfaltu. Samochód się męczył, w końcu zgasł, poczułem charakterystyczny zapach przypalonej tarczy sprzęgłowej. Po chwili auto zapaliło, pojechałem dalej, dojechałem do domu, tego dnia już nie jeździłem.
Następnego dnia wycofuję z garażu samochód szarpie na wstecznym. W tej chwili wygląda to tak że na niskich biegach szarpie, nie zawsze i z różną siłą. Na wstecznym najczęściej i najmocniej, na jedynce i dójce minimalnie i rzadko.
Znajomy mechanik przejechał się i stwierdził że prawdopodobnie koło dwumasowe do wymiany, ale że gorzej nie będzie i mogę jeździć i nic się nie stanie, a możliwe że z czasem wszystko się samo przytrze i będzie ok !?!
Miał ktoś taki przypadek, wierzyć mechanikowi ?
Miałem taką nieprzyjemną przygodę, że byłem zmuszony cofać kilkaset metrów pod górkę drogą leśna bez asfaltu. Samochód się męczył, w końcu zgasł, poczułem charakterystyczny zapach przypalonej tarczy sprzęgłowej. Po chwili auto zapaliło, pojechałem dalej, dojechałem do domu, tego dnia już nie jeździłem.
Następnego dnia wycofuję z garażu samochód szarpie na wstecznym. W tej chwili wygląda to tak że na niskich biegach szarpie, nie zawsze i z różną siłą. Na wstecznym najczęściej i najmocniej, na jedynce i dójce minimalnie i rzadko.
Znajomy mechanik przejechał się i stwierdził że prawdopodobnie koło dwumasowe do wymiany, ale że gorzej nie będzie i mogę jeździć i nic się nie stanie, a możliwe że z czasem wszystko się samo przytrze i będzie ok !?!
Miał ktoś taki przypadek, wierzyć mechanikowi ?
no , ale moze nich si ktos wypowie kto to ma