Forum.VWGolf.pl

Witam,

Mam silnik 1.3 NZ w Golfie II. Przez jakiś czas zdarzyło mi się jeździć przy niskich stanach paliwa.

Pewnego dnia auto nie chciało zapalić na ciepłym silniku. Trzeba było trochę go przegazować, aby zapalił. Od tego czasu problem się powtarza. Na zimnym pali na dotyk, na ciepłym bez gazu nie odpali.

Auto strasznie szarpie przy niskich stanach paliwa, przy czym pompa główna wydawała z siebie głośne buczenie. Zatankowałem auto do połowy pojemności baku i zaczęło chodzić o niebo lepiej. Buczenie zniknęło.

Pozostał początkowy problem a mianowicie na ciepłym silniku auto ma problemy z odpalaniem. Poza tym doszedł jeden mankament: nawet na zimnym jak już odpali to przez jakieś pół minuty po odpaleniu muszę go przytrzymywać na wyższych obrotach, bo gaśnie. Później jest już ok. Tak jakby coś ze ssaniem... (?)

Teraz pytanie w czym może leżeć problem? Czy jest to wina pompy głównej czy pomocniczej (tej w baku)? Jeśli jest to ta druga to jak do niej się dostać mając instalację LPG w kole? Odkręcenie baku paliwa? Może regulator ciśnienia paliwa lub coś jeszcze innego?

Dziwi mnie fakt że na zimnym odpala na dotyk a na ciepłym nie. Czujniki temperatury sprawdzałem. Pompa pompuje paliwo po przekręceniu zapłonu. Auto było u mechanika, lecz ten podkręcił obroty na jałowym i stwierdził że jest w porządku. Przy okazji kasując stówkę...

Macie jakieś pomysły?

Jeżeli zimny przygasa - to albo niebieski czujnik temperatury, albo zawór powietrza dodatkowego. Do dolotu od przodu dochodzi gumowy wąż o średnicy około 20mm - biegnie on pod listwę wtryskową. Na dole jest zawór, który jest otwarty jedynie przy zimnym silniku.
Zdejmij koniec węża z dolotu i spróbuj zassać przez niego powietrze - na zimnym i na ciepłnym silniku. Możliwe, że zawór się nie zamyka - mechanik próbował wyregulować obroty, co całkowicie rozstroiło wtrysk.

Czujnik radzę wymienić profilaktycznie - koszt niewielki, a problemów przez niego miałem dziś sporo.


U mnie pompka strasznie jęczy gdy mam w baku mniej niż 5l. Generalnie nie powinno się jeździć z tak niską ilością beny. Szarpanie oznacza, że w układzie paliwowym jest za niskie ciśnienie - widocznie pompka się zaciera.

Słabe odpalanie na ciepłym - niebieski czujnik temperatury

przy niskim stanie paliwa buczy pompka
pojeździj sobie tylko na pb przez jakiś czas i zobacz
moze gazem ci zalewa
jak chcesz sie dostać do pompki w baku
to najlepiej odkręcić zbiornik gazu
nie wiem jak u ciebie jest ta butla montowana
ja u siebie wyjeździłem gaz i delikatnie ją przesunąłem
a jeszcze
na ciepłym zobacz czy na samym gazie odpalisz (o ile masz taką możliwośc)

Sprawdź też filtr paliwa. A ogólnie tak jak koledzy pisali wyżej, nie jeździł w tym aucie z małą ilością paliwa

Teraz już nie jeżdżę, ale za błędy się płaci.

A więc tak:
- sprawdzałem jeszcze raz niebieski czujnik temperatury - rezystancja wg miernika fluktuuje więc jest OK. Po odłączeniu czujnika na pracującym silniku obroty podwyższają się na jakieś 1200, po podłączeniu wracają do normy - ok 980.

- dziwnym trafem problem odpalania na ciepłym jakby zniknął, tzn. dzisiaj jeździłem sporo i za każdym razem odpalał bez problemu. Być może nie bez znaczenia jest tu fakt, że dnia dzisiejszego był upał. Jeśli ma to jakieś znaczenie to wskazywałoby na to, że uszkodzony może być mechanizm sterujący klapką zimne/ciepłe powietrze (?)

- pozostaje problem przygasania tuż po odpaleniu. Jeżeli zostawię silnik bez dodawania gazu po odpaleniu to gaśnie. Dopiero po kilkunastu sekundach mogę spuścić nogę z gazu i wtedy pracuje już OK.

- zostawmy problem pompy paliwa, bo na normalnym stanie paliwa nie istnieje. W każdym razie wczoraj jaki i dzisiaj zauważyłem, że po jeździe, gdy otworzę wlew oleju wydobywa się dymek i śmierdzi spalinami... Uszczelka pod głowicą? Nieszczelność zaworów?

- olej wraz z filtrem, filtr paliwa, uszczelka pod klawiaturą wymieniane 2 tygodnie temu