Forum.VWGolf.pl

Mam problem i potrzebuje pomocy! Po wyłączeniu silnika,wyjęciu kluczyka ze stacyjki i wyłaczeniu świateł zegary nadal się palą i nie można ich wyłaczyć,oprócz tego komputer po wykonaniu tych wszystkich czynności j.w pokazuje zuzycie paliwa na 100 i tez nie gaśnie! Dopiero po odłaczeniu akumulatora wszystko znika ale po ponownym podłaczeniu cały problem powraca! NIE WIEM CO JEST GRANE!! POMOCY!

edytuj temat bo poleci do smieci
ruszales cos przy zegarach badz elektryce czy samo z siebie sie tam zrobilo??

Samo się tak zrobiło !!! Nic nie kombinowałem!!! Jak to mam edytować temat? Nie rozumiem? Temat zamieściłem dwa dni temu ! Odwiedziło go prawie 40 osób ale nik nie był w stanie mi pomóc!! Więc ponowiłem temat!

wafloo_23 pisze:Samo się tak zrobiło !!! Nic nie kombinowałem!!! Jak to mam edytować temat? Nie rozumiem?

Nomalnie masz przy poście ikonke edytuj i usuń te minki i wykrzykniki. na drugi raz tak nie pisz bo mozesz warna dostać

Co to znaczy że warna dostane??? Minki i wykrzykniki dołaczyłem aby więcej osób zauważyło mój temat!! Bo j.w. po ostanim wpisie tego tematu nikt mi nie pomógł

wafloo_23 pisze:Co to znaczy że warna dostane??? Minki i wykrzykniki dołaczyłem aby więcej osób zauważyło mój temat!! Bo j.w. po ostanim wpisie tego tematu nikt mi nie pomógł

To znaczy że za pisanie duzymi literami oraz krzyczenie na forum można dostać ostrzeżenie (poczytaj regulamin) a co do twojego tematu to chwile poczekaj na odpowiedź Pozdro

Może nikt nie ma pomysłu jak Ci pomóc i zostaje Ci serwis dlatego nie ma odpowiedzi, a zgodnie z regulaminem tytuł ma precyzować w czym masz problem.

To jest przecież nie możliwe!
Jeśli silnik gaśnie to stacyjka rozłącza styk 15 a z niego właśnie poprzez bezpiecznik 5 amperowy numer 11 są zasilane wskaźniki. Gdy wyjmie kolega ten bezpieczni a dalej będą te objawy - pozostaje zwarcie w liczniku, podające na wejście ze stacyjki - stałego plusa.

No, na moje nieszczeście jest to możliwe. dopiero po odłaczeniu akumulatora wszystko znika! Jeżeli to by było zwarcie w liczniku to czemu komputer też nie gaśnie! Jeżeli chodzi o bezpieczniki to pierwsze co sprawdziłem.

Najczęściej przez określenie "zwarcie" rozumie się niezamierzony przepływ napięcia czyli inaczej "plusa" do blachy, ale czasem taki przepływ leci inaczej - nie do blachy a do sąsiedniego pinu bądź sąsiedniej ścieżki a też nazywamy to zwarciem.
W tym wypadku może tak być że jakimś cudem ścieżka czy pin otrzymujący sygnał ze stacyjki tylko w czasie "zapłonu" - nadal dostaje prąd także po wyłączeniu zapłonu i licznik (i komputer też) że się tak wyrażę "myśli", że zapłon jest dalej. Także tą ścieżką może dostawać się napięcie "do tyłu"' czy też "pod włos" w kierunku komputera i sprawia to niewyłączanie się zegarów.
Może dobry elektronik od zegarów się wypowie czy dobrze kombinuję. Od strony elektrotechnicznej, czyli styki stacyjka czy kable jest to raczej niemożliwe.
A np. lampki kontrolne powiedzmy hamulca ręcznego czy płynu chłodzącego - gasną i chodzi cały czas o centralny wyświetlacz w liczniku?

Wielkie dzięki za pomoc. samochód jest już u elektryka. potwierdził że przyczyna może być zwarcie w stacyjce tak jak napisałeś. Wielkie dzieki za pomoc!