Problem ze skrzynią - zamiast wstecznego wskakuje "1&qu
: pn sie 03, 2009 19:58
Witam,
MK IV, TDI, 1998r, 90KM. Podczas zeszłorocznego wypadu do Chorwacji, dopieo na miejscu pojawił się problem z wrzuceniem wstecznego. Zamiast niego wskakiwała 1. Dodatkowo biegi 1 i 2 wskakiwały ciężko. W drodze powrotnej to samo. Na miejscu wizyta u mechanika i niestety nic nei stwierdzili. Olej jest, to co można bez robierania skrzyni stwierdzić też OK.
Odziwo przez cały rok było ok i problem się nie pojawiał aż to kilka dni temu przypadłość wróciła. Po ok. 40km jeździe po mieście (z przerwami) znów zamiast wstecznego "1". A że był to dzień bardzo gorący temp. ok 35 stopni to skojarzyłem że to właśnie wina temperatury. Czy może to być problem z wodzikami które pod wpływem temp. rozszerzają się ?
Proszę o Wasze opinie. Pod koniec sierpnia wybieram się do Chorwacji po raz kolejny i trochę się boję czy mój golfik nie złapie zadyszki po drodze.
W między czasie jeździłem na dłuższych trasach ok 200km raz na 3 tygodnie i było ok. Biegi 1 i 2 nie chodzą idealnie, czasem jakieś zgrzytnięcie przy 1 ale dawał rade.
MK IV, TDI, 1998r, 90KM. Podczas zeszłorocznego wypadu do Chorwacji, dopieo na miejscu pojawił się problem z wrzuceniem wstecznego. Zamiast niego wskakiwała 1. Dodatkowo biegi 1 i 2 wskakiwały ciężko. W drodze powrotnej to samo. Na miejscu wizyta u mechanika i niestety nic nei stwierdzili. Olej jest, to co można bez robierania skrzyni stwierdzić też OK.
Odziwo przez cały rok było ok i problem się nie pojawiał aż to kilka dni temu przypadłość wróciła. Po ok. 40km jeździe po mieście (z przerwami) znów zamiast wstecznego "1". A że był to dzień bardzo gorący temp. ok 35 stopni to skojarzyłem że to właśnie wina temperatury. Czy może to być problem z wodzikami które pod wpływem temp. rozszerzają się ?
Proszę o Wasze opinie. Pod koniec sierpnia wybieram się do Chorwacji po raz kolejny i trochę się boję czy mój golfik nie złapie zadyszki po drodze.
W między czasie jeździłem na dłuższych trasach ok 200km raz na 3 tygodnie i było ok. Biegi 1 i 2 nie chodzą idealnie, czasem jakieś zgrzytnięcie przy 1 ale dawał rade.