Forum.VWGolf.pl

cześć mam problem ze spalaniem jakiś czas temu wymieniałem zepsuty katalizator na strumiennice i wtedy musiałem wykręcić sondę lambdę od tamtej pory auto pali mi jakieś 10 -11 l na 100km w cyklu mieszanym a mam silnik 1,4 sonda jest wkręcona z powrotem aha jak odpinałem sondę to dwa przewody wypadły ze wtyczki szary i czarny zamocowałem je z powrotem napiszcie co to może być jak będą potrzebne jakieś dane silnika to napisze koło 21 jak wrócę z pracy proszę o pomoc

podłącz prawidłowo sondę.Po której stronie wtyczki kable wypadły, od strony sondy czy z drugiej strony

Moze masz zware na sadzie?,sprawdz w jakims warsztacie czy sada jest sprawna,na poczatek odlacz kleme akumulatora na pol godz ,niech sie komp zresetuje,ja wywalilem kata zostawilem sama puche i pali 0,5 mniej,jakies niecale 8 l w miescie.A jak auto jezdzi po wywaleniu kata?,moze odzyskalo troche mocy i poprostu teraz go mocniej deptasz,ile ci wczesniej palil?.

kable od strony sondy a wcześniej mi palił 6-7 l a teraz masakra a nie wiecie jak sprawdzić jakims domowym sposobem czy sonda działa odpiszcie aha i w jakiej kolejności kolorami maja być podłączone kable

Co do kabli to jutro zobacze,i napisze ci jaka jest kolejnosc