Forum.VWGolf.pl

Jakiś czas temu zaczol mi popuszczac przewod hamul z lewego tylniego kola wymienilem go (metalowy i gumowy od zacisku az do serwa )zalalem nowy plyn ale teraz widze ze plynu ubywa i zajrzalem pod samochod i widze ze ucieka plyn miedzy łączeniem przewodu elastycznego i sztywnego tam od korektora sily hamowania do lewego tylniego kola ogolnie wszystkie przewody sa tak pokorodowane ze masakra.Dziś dzwonilem spytac ile nowy korektor kosztuje bo podejrzewam ze przy wykrecaniu wszystko sie pourywa bo to stare i skorodowane 18 lat to mi zaspiewali 503zł starsznie duzo i teraz znalazlem na allegro nowy korektor taki za 160zł co byscie mi powiedzieli brać takie coś czy nie warto bo roznica to 350zl wiec duzo http://moto.allegro.pl/item693416941_ko ... _polo.html

ja Ci radze wyrzucic korektor i załozyc trojak.

ja radze kupic na szrocie ori za do 50zl do 100zl

Wszystkie przewody hamulcowe wymienilem na nowe a zkorektora mimo obaw sie wszystko slicznie wykrecilo az dziw niemiecka technologia nawet jak skoroduje jeszcze jest dobre a korektor dziala ladnie wiec temat mozna zamknac dzieki za pomoc wszystim!!

patryk18 pisze:ja Ci radze wyrzucic korektor i załozyc trojak.

Oj,kolego źle radzisz
W trakcie hamowania tył samochodu jest odciążony i korektor zmniejsza siłę hamowania kół tylnych.W przypadku gdy go nie będzie,odciążone koła w trakcie naciśnięcia na pedał,mogą zostać zablokowane i następuje poślizg,a później to już różnie może być...