Strona 1 z 1

[mk3] temp. płynu, Kto mi to wyjaśni ?????

: pt paź 28, 2005 22:45
autor: Pimo
Posiadam samochód VW Golf 3 Gti silnik ady 95 rok. Gdy odpalę i samochód się nagrzeje to temperatura płynu chłodzącego wynosi 90 stopni, czyli tak jak powinno być. Wystarczy że jadę nie ważne czy szybko czy wolno spada do 70 i niżej. Jak się zatrzymam to znowu rosnie do 90.
Czy tak powinno być ??????

: pt paź 28, 2005 22:50
autor: micab
nie....cały czas powinno być 90stopni....może masz coś nie tak z czujnikiem...albo termostat ;)

: pt paź 28, 2005 22:55
autor: tomekra
jak temp spada podczas jazdy to napewno termostat jest walnięty

: sob paź 29, 2005 07:49
autor: pawlon159
Termostat :pub:

: sob paź 29, 2005 07:59
autor: Adamtd
jako posiadacz nowego termostatu (od wczoraj) mogę Ci powiedzieć że to na 90% termostat jest walnięty

: sob paź 29, 2005 09:13
autor: Misza
ja myśle że na 99% termostat :)

: sob paź 29, 2005 09:20
autor: Double D
A ja mam tak, że na trasie mam 70 a po miescie, najczesciej w korkach 90. Czy to normalne?

: sob paź 29, 2005 09:22
autor: Adamtd
Double D pisze:A ja mam tak, że na trasie mam 70 a po miescie, najczesciej w korkach 90. Czy to normalne?
no i ja tak miałem z walnietym termostatem, ale najlepiej to odpal zimny silnik i sprawdź przy jakiej temp. zaczyna być ciepły przewód do chłodnicy - jeżeli <70 stopni to znaczy że termostat jest cały czas otwarty

: sob paź 29, 2005 10:30
autor: Double D
A jakie to ma skutki? Szkodzi jakoś?

: sob paź 29, 2005 12:33
autor: Volf
Ja stawiam na termostat, daję sobie prawie rękę uciąć, gdyby czujnik był walnięty to pewnie byłyby kłopoty z odpaleniem(tak było u mnie po podłaczeniu do kompa okazało się że czujnik pokazywał -9st). A skutki przede wszystkim zwiększone zużycie paliwa, niedogrzany silnik i zimno w aucie zimą(brak mozliwości nagrzania auta w chłodne lub mroźne dni, zostanie czapka, szalik i rękawiczki :) ).

: sob paź 29, 2005 13:40
autor: Misza
Double D pisze:A jakie to ma skutki? Szkodzi jakoś?
niby jak spada do 70 to jeszcze nie tragedia ale nie dogrzany silnik to też nie dobrze, wzrasta troche spalanie.

: ndz paź 30, 2005 16:36
autor: Double D
Co do nagrzewania, to robi sie w aucie bardzo ciepło rewelacyjnie szybko. Co do spalania to jezdze na gazie i pali mi tyle co zawsze czyli ok 10l/100km.