Strona 1 z 1

1.6PN bierze 1l oleju na 2,3tyś km - zacząć się bać?

: wt lip 28, 2009 19:20
autor: Lipek81
Czy powinienem się tym bardziej zainteresowac? Bo coś mi się wydaje, że trochę dużo...

: wt lip 28, 2009 21:01
autor: Topek75
Trochę dużo. Mój tyle łyknie na 10k km

: wt lip 28, 2009 21:17
autor: Paweł NPI
Dokładnie już należało by zainteresować się co jest przyczyną takiego zużycia...

: wt lip 28, 2009 21:27
autor: Racer
Czy ten bolid ma moze jakies wycieki oleju silnikowego? Czy moze kopci? To dość istotne w podejmowaniu decyzji ostrachu :)

: śr lip 29, 2009 08:40
autor: Lipek81
Nie, to raczej wycieki... Idzie dość nieźle, nie kopci, płyn chłodniczy nadal ma kolor różowy - a wymieniany był jakieś 1,5 roku temu - czyli jakieś 20tyś km, także przy takim zużyciu to już raczej byłby czarny, gdybybyła walnięta uszczelka pod głowicą.

[ Dodano: Sro Lip 29, 2009 08:48 ]
Zauważyłem tylko, że latem bierze więcej oleju niż zimą.

: śr lip 29, 2009 10:11
autor: Paweł Marek
Lipek81 pisze:Nie, to raczej wycieki..
ale wycieki przy takim zużyciu mysiałyby być duże. Czyli zaślimaczony cały dłó silnika i kropki oleju pod autem po kazdym postoju. Ja bym w ślepo zmienił gumki na zworach, dół uszczelnił a jak nie pomoże to dopiero dalsza diagnostyka

: śr lip 29, 2009 10:48
autor: lucjan1102
jeśli tniema za durzo wycieków to śilnik będzie pewnie łykał jusz olej, sprawdz ciśnienie na tłokach . Moga być pierścienie jusz zurzyte

: śr lip 29, 2009 10:53
autor: Racer
Jesli pierscienie beda zuzyte to olej bedzie szybko ciemnial po wymianie... taka nowinka :D

: śr lip 29, 2009 11:01
autor: oldstaszek
zamiast podpowiedzi:
http://forum.vwgolf.pl/posting.php?mode ... &p=2911537

Poczytajcie - moje własne i sprawdzone na swoim.

: śr lip 29, 2009 11:03
autor: Lipek81
Tzn. jest tak, że cały tył silnika od strony grodzi jest w oleju, na kolektorze dolotowym między przetłoczeniami są kałuże oleju, bo cieknie z uszczelki pokrywy zaworów, ale ostatnio okazało się, że była kompletnie nie dokręcona - dokręciłem i zobaczymy, co będzie dalej - czy będzie leciało. Leci też z łączenia skrzyni z silnikiem - nie wiem czy to ze skrzyni, czy z silnika. Ale najlepsze jest to, że po całonocnym postoju nie ma jakiś tam plam pod samochodem...
Leci mi też z uszczelki pod głowicą - na lewo od filtry oleju (jak się stoi z przodu auta), tam, gdzie jest kanał olejowy łączący blok z głowicą - i nie wiem, czy z króćca od filtru oleju też nie, bo od filtra w dół wszystko w oleju. Mechanik powiedział (jak jeszcze nie zorientowałem się, że bierze tyle oleju) - że lepiej na razie to zostawić. Wyciek nie grozi niczemu - po prostu olej leci na zewnątrz silnika, nie miesza się z płynem chłodzącym, nie dostaje się do cylindrów.
Najlepsze jest to, że jeszcze 1,5 - 2 lata temu nie brał prawie wcale oleju - między wymianami nie trzeba było dolewać. Potem było coś takiego, że wymienili mi olej i trochę za dużo nalali (o mniej więcej 0,5l za dużo), i w niedługim okresie czasu żonka przegrzała silnik (buchnęła para z pod maski) -jazda w korku, było gorąco, a ponieważ to silnik na 2EE to wieszały się obroty dość wysoko i się zagotował. Nie wiem, czy to te przegrzanie, czy te przelanie było przyczyną, a może po części oba zdarzenia.

: śr lip 29, 2009 11:05
autor: mate64
Paweł Marek pisze:Ja bym w ślepo zmienił gumki na zworach, dół uszczelnił
popieram, zużyte uszczelniacze zaworowe (a w zasadzie ich brak :grin:) u mnie powodowały zużycie oleju na poziomie 1,5 litra na 1k km.
Lipek81 pisze:Zauważyłem tylko, że latem bierze więcej oleju niż zimą.
typowe, latem olej ma mniejszą gęstość ze względu na temperatury.

Lipek81 poszukaj magika który zmieni ci uszczelniacze bez ściągania czapki, da się to zrobić i w łodzi taka operacja kosztuje 120 z materiałem. czas pracy jakieś 1,5h.

[ Dodano: 29 Lip 2009 11:07 ]
Lipek81, w takiej sytuacji to wypadałoby zbadać te wszystkie wycieki, możliwe że przyczyna jest złożona z powodu tego przegrzania. :chytry:

: śr lip 29, 2009 12:11
autor: Racer
jak bylo za duzo oleju i byl przegrzany to po pierwsze uszczelniacze zaworowe a pozatym uszczelniacze na walku rozrzadu, na wale, mowisz ze z uszczelki pod glowica leci, jesli tak to do wymiany uszczelniaczy zaworowych zdjalbym glowice i wymienil przy okazji uszczelke pod glowica i uszczelniacz na walku rozrzadu.