Forum.VWGolf.pl

witam koledzy czy jest jakis sposób bez rozkrecania naprawic migacz lub jaka jest przyczyna wariacji migacza?
opis problemu
dzieje sie to dostyc czesto gdy włąnczam kierukowzkaz prawy jest wszytko ok lampa miga stacyjka miga słyczac klikniecia natomiast jak włanczam w lewo raz działa raz nie gdy sie zacina słychac czestrze klikniecia tak jakby zarówka sie spaliła zatrzymuje samochód nic nie miga ale słychac czestrze stukniecia z nerów kilka razy mocniejszym ruchem wbijam migacza działa poprawnie potem dział i dział a potem znów to samo ciekawostka gdy włanczam awaryjne wszytko działa poprawnie czyli problem tak mysle tkwi w zasniedziałym styku co tu pomze bez rozkrecania? kolega radził mi podlac to WD40 czy to dobry pomysł czy problem tkwi w czyms innym

Najlepiej rozkręcić tak żeby dostać się do manetki bo pewnie tak jak zauważyłeś coś jest nie tak ze stykami. Co do WD40 to nie wiadomo jak zachowa się na instalacji elektrycznej.

miqs pisze:Najlepiej rozkręcić tak żeby dostać się do manetki bo pewnie tak jak zauważyłeś coś jest nie tak ze stykami.

Zrób tak jak kolego ci polecił,jak nic nieda to będziemy myśleć dalej

miqs pisze:Co do WD40 to nie wiadomo jak zachowa się na instalacji elektrycznej.

WD40 nie zaszkodzi instalacji bo międzyinnymi do niej jest przeznaczona,możesz lac spokojnie!

.:GTI:., dobrze wiedzieć, że jest bezpiecze

WD raczej nie da rady, trzeba podgiac lub dolozyc materialu na pole styku lub wymienic manetke. Czasem tez jest to wina wlacznika swiatel awaryjnych jak tak slychac pykanie, proponuje podmienic albo manetke albo wlacznik i zobaczyc co sie dzieje.