Po dłuższym postoju zapala i gaśnie odrazu
: ndz lip 26, 2009 18:22
Witam. Mam problem ze swoim autkiem. Po dłuższym postoju ( > 12 godz) silnik ma problemy z uruchomieniem. Generalnie scenariusz wygląda następująco:
1 próba auto wogóle nie zapala
2 próba już prawie zapala
3 próba zapala i po sekundzie gaśnie
4 próba czasami zapala i jest wszystko ok, czasami gasnie po ok 4 sekundach
5 próba już zawsze jest ok
Po przekręceniu kluczyka zawsze czekam aż usłyszę ze pompka paliwowa skończyła zasysanie paliwa. Wcześniej tez nie było najlepiej (konieczność dwóch prób zapalenia) ale za drugim razem zawsze zapalał i już nie gasł. Auto ma instalacje gazowa ale nie chce tego z tym wiązać bo problem występuje na benzynie. Chociaż muszę zaznaczyć również, ze gdy zimny silnik przełączy się na gaz to wyraźnie się "dusi" co ustaje przy większych obrotach lub po przejechaniu 500 m. Później już wszystko jest ok. Wiązałem to z silniczkiem krokowym który tez nie jest w pełni sprawny (auto czasem samo przyspiesza przy zejściu z wysokich obrotów) , ale np wciśniecie gazu przy zapalaniu nie przynosi żadnego efektu. Proszę o opinie
1 próba auto wogóle nie zapala
2 próba już prawie zapala
3 próba zapala i po sekundzie gaśnie
4 próba czasami zapala i jest wszystko ok, czasami gasnie po ok 4 sekundach
5 próba już zawsze jest ok
Po przekręceniu kluczyka zawsze czekam aż usłyszę ze pompka paliwowa skończyła zasysanie paliwa. Wcześniej tez nie było najlepiej (konieczność dwóch prób zapalenia) ale za drugim razem zawsze zapalał i już nie gasł. Auto ma instalacje gazowa ale nie chce tego z tym wiązać bo problem występuje na benzynie. Chociaż muszę zaznaczyć również, ze gdy zimny silnik przełączy się na gaz to wyraźnie się "dusi" co ustaje przy większych obrotach lub po przejechaniu 500 m. Później już wszystko jest ok. Wiązałem to z silniczkiem krokowym który tez nie jest w pełni sprawny (auto czasem samo przyspiesza przy zejściu z wysokich obrotów) , ale np wciśniecie gazu przy zapalaniu nie przynosi żadnego efektu. Proszę o opinie