Lampka wnetrza, demontaż
: czw lip 23, 2009 09:33
Witam,
Bardzo prosze o pomoc. Wczoraj tak jakby poluzowal mi sie mechanizm w tej lampce w podsufictce ktory sie przesuwa w prawo i lewo. Wyczytalem na forum ze wypadla tam sprezynka. Tylko teraz mam problem. Za nic nie moge wyjąć tej calej srodkowej lampki. Wyjelem zarowki, odkrecilem te 2 srubki a lampka dalej sie trzyma jak oszalala. Z tego co zauwazylem to tam jeszcze pod tą plastikową lampką tak jakby byl jakis metalowy element. Myslalem ze moze jest ona na jakies boczne zatrzaski itp i probowalem ją dosc mocno wyciagac, ale to raczej bez sensu bo przy silniejszych pociagnieciach wygina sie i lamie cala podsufitka...
Czy ktos ma jakis pomysl jak to wymontowac? (wersja bez szyberdachu)
Bardzo prosze o pomoc. Wczoraj tak jakby poluzowal mi sie mechanizm w tej lampce w podsufictce ktory sie przesuwa w prawo i lewo. Wyczytalem na forum ze wypadla tam sprezynka. Tylko teraz mam problem. Za nic nie moge wyjąć tej calej srodkowej lampki. Wyjelem zarowki, odkrecilem te 2 srubki a lampka dalej sie trzyma jak oszalala. Z tego co zauwazylem to tam jeszcze pod tą plastikową lampką tak jakby byl jakis metalowy element. Myslalem ze moze jest ona na jakies boczne zatrzaski itp i probowalem ją dosc mocno wyciagac, ale to raczej bez sensu bo przy silniejszych pociagnieciach wygina sie i lamie cala podsufitka...
Czy ktos ma jakis pomysl jak to wymontowac? (wersja bez szyberdachu)