Strona 1 z 2
Klakson
: śr lip 22, 2009 19:55
autor: Jozak
Witam
Mam do was takie pytanie
Zamieniłem sobie klaksony bo mój mi się nie bardzo podobał, ale sęk w tym, że ten nowy nie chce mi hulać.
Jak przypnę swój stary to działa
I o co tutaj chodzi????
: śr lip 22, 2009 20:03
autor: bongo
Może jest po prostu zepsuty??
: śr lip 22, 2009 21:38
autor: Byku21
Jak Ci się nie podobał i czym się różni nowy od starego?????
: śr lip 22, 2009 23:14
autor: Jozak
bongo pisze:Może jest po prostu zepsuty??
Właśnie go testowałem podpinając do akumulatora i działał a teraz mi jakieś psikusy robi
[ Dodano: 22 Lip 2009 23:17 ]
Byku21 pisze:Jak Ci się nie podobał i czym się różni nowy od starego?????
Kijowy dźwięk miał stary. Dorwałem jakiś dwutonowy i postanowiłem go założyć ale...
No właśnie
: czw lip 23, 2009 08:40
autor: Paweł Marek
No to sprawdź czy dostaje dobry prąd, np podłącz żarówkę z relektora czy zaświeci porżadnym światłe. Poza tym na sygnale możesz mieć wystająca z tyłu śróbkę regulacujną, spróbuj nią pokręcić, bo może być tak że działa w jednej pozycji a w innej nie.
: czw lip 23, 2009 09:10
autor: PiotrekCL
słuchaj miałem to samo, robił tylko "pyk" i cisza, musisz bezpośrednio podłączyć prąd przecinając kable i podpinając je pod + i - klaksonu, nastepnie zalutować lub porządnie zakleić
u mnie poskutkowało i działa do tej pory
: czw lip 23, 2009 11:54
autor: Paweł Marek
PiotrekCL pisze:przecinając kable
co ty wypisujesz, przecież tam jest wtyczka
: czw lip 23, 2009 12:07
autor: Przemek
: czw lip 23, 2009 12:11
autor: PiotrekCL
Paweł Marek pisze:PiotrekCL pisze:przecinając kable
co ty wypisujesz, przecież tam jest wtyczka
ja akurat robiłem podmiankę pod klakson VW POLO z 2002r i wtyka była inna, na krótko działał, a podpinajac wtyczka pykał. I musiałem bezposrednio do klaksonu obcinajac wtyke.
: czw lip 23, 2009 15:14
autor: Jozak
Jeszcze dzisiaj podejmę próbę założenia go. Jeśli nie zadziała to tak zrobię.
Tylko dziwi mnie, że jak go wczoraj bezpośrednio pod akumulator podpinałem to hulał a jak założyłem to nawet nie pisnął.
: czw lip 23, 2009 22:33
autor: Przemek
Jozak, klakson jest klaksonem raz działa raz nie nawet jak jest nowy możebyć wada fabryczna
: czw lip 23, 2009 23:04
autor: Damian3942
a przekaźnik masz dobry? u mnie są dwie trąbki i facet zrobił koło reflektora przekaźnik do nich nalała mi sie woda i chyba spięcie robił bo teraz działa a przedtem nic może u ciebie tez coś z przekaźnikiem? a u mnie jak zatrąbie na zgaszonym silniku (oczywiście swiecą się kontrolki) to pompa paliwa się włącza na nowo, smieszna i dziwna sprawa ;]
: wt lip 28, 2009 09:30
autor: Jozak
Powiem wam jak zrobiłem:
Przewód "masowy"(-) podpiąłem normalnie pod wtyczkę, a (+) bezpośrednio pod akumulator.
Podejrzewam, że w ten sposób ominąłem przekaźnik. Klakson działa nawet bez przekręcania kluczyka w stacyjce(ale grunt, że hula).
Czyli chyba coś nie tak mam z przekaźnikiem(na to wychodzi)
Ale powiedzcie mi jedną rzecz. Jak mam klakson nie jakiś fabryczny od Golfa tylko np. z jakiegoś forda czy coś tam to musi być jakiś inny przekaźnik? Bo na to wychodziło, że za mało prądu dostawał(czy coś w ten deseń).
: wt lip 28, 2009 15:27
autor: guti
ja podlaczylm kiedys sprezarke i fanfare z jakiegos seryjnego auta
no powiem Wam ze to robiło robote na drodze
ale musialem puscic to przez przekaznik , bo normalna instalacja nie miala siły pociagnac, pozniej sprzarka sie pospuła, wyrzuciłem i załozyłem dwutonowy , tez zbutnio nie chciał na oryginalnej instalacji dzialac, musialem znowu wykorzystac przekaznik i teraz smiga ok
na starej instalacji robił tylko pyk i cisza