Strona 1 z 1

[MK2] zimny gaśnie

: śr paź 26, 2005 19:52
autor: paranoic_killer
Witam mam MK2 z motorkiem 1.6 benzyna, bez LPG. Problem jest taki ze rano zimny tuż po odpaleniu gaśnie. Musze dodać gazu i potrzymać go przez ok minute na obrotach powyżej 2000 żeby było oki. O co chodzi? Samochodzik przyjechał z włoch- co to wersja bez ssania na gorący klimat?? :jezor: Dodam że w ciepłe dni problem nie występuje.

: śr paź 26, 2005 20:14
autor: Paweł Marek
w 1.6 możesz mieć gaźnik elektroniczny 2 EE lub 2E2. Jeśli ten drugi to zapewne ssanie. Jest tam kilka awaryjnych elementów (bimetal, siłownik podciśnieniowy, zawór czasowy, wężyki podciśnieniowe. Praktycznie najczęściej pęka któryś wężyk albo membrana w siłowniku podciśnieniowym (taki mały plastykowy ok. 3 cm srednicy, u góry od przodu gaźnika), ma on też regulację. Przy elektronicznym nie wiem.

: śr paź 26, 2005 21:06
autor: luxmad
Przy elektroniczno-mechanicznym jest siłownik coś jak mały silnik po lewej stronie gaźnika patrząc od przodu auta i po włączeniu auta ten siłownik wydaje brzęczący dzwięk i słuchać stuknięcie domykającej się przepustnicy sannia zdejmij dolot powietrza i sprawdź czy się przepustnica sannia zamyka na zimnym silniku .. Pozdro

: śr paź 26, 2005 22:23
autor: paranoic_killer
Faktycznie jeden z wężyków jest pęknięty! Wymienie i zobacze czy sytuacja się poprawiła. Jak nie będe grzebał dalej! Dzięki!

: czw paź 27, 2005 15:56
autor: mar_tec
Mam tez taki objaw, że gaśnie zimny, ale tylko na benzynie i przy temperaturze około zero stopni. Na gazie pali nawet na dużym mrozie. Czy to wina tego ze dostaje zbyt dużo powietrza? Czy na zimnym z rana przepustnica powietrza powinna być prawie domknięta? Czy źle szukam przyczyny?

: czw paź 27, 2005 20:11
autor: Paweł Marek
górna przepustnica jest zamknięta przy zgaszonym silniku. W momencie zapalenia ma się uchylić tak że powstaje szpara 4-5 mm. Jeśli tak sie nie dzieje to walnięty siłownik podciśnienowy który ją uruchamia. Szerokość tej szpary reguluje mała śróbka w korpusie gaźnika. Potem w miare rozgrzewania silnika bimetal stopniowo odchyla przepustnicę do pionu. Tak to mniej więcej działa w 2E2.

[ Dodano: Czw Paź 27, 2005 8:14 pm ]
Na gazie to ustrojstwo nie ma znaczenia, o tyle tylko że zmniejsza ilość dopływającej do silnika mieszanki gazowo-powietrznej na wolnych obrotach i przez to je obniża.
Na benzynie ma za zadanie wzbogacić mieszankę przy zimnym.

[ Dodano: Czw Paź 27, 2005 8:17 pm ]
górna przepustnica jest zamknięta przy zgaszonym silniku. W momencie zapalenia ma się uchylić tak że powstaje szpara 4-5 mm. Jeśli tak sie nie dzieje to walnięty siłownik podciśnienowy który ją uruchamia. Szerokość tej szpary reguluje mała śróbka w korpusie gaźnika. Potem w miare rozgrzewania silnika bimetal stopniowo odchyla przepustnicę do pionu. Tak to mniej więcej działa w 2E2.

: wt lis 01, 2005 18:37
autor: paranoic_killer
Wężyk wymieniony, ale ssania nie ma dalej- zaczne sprawdzać systematycznie- może wystarczy go podregulować?