Forum.VWGolf.pl

witam mam powazny problem, po wylaczeniu silnika za jkies 10sek opadlo mi okno prawe i nie reagowało na przełącznik aby je zamknąc. A pozatym zawsze po zamknieciu centralnego po jakims czasie uzbrajał sie zamek tak fajnie mruczal a teraz go nie slychac tylko po 30 sek dioda od centralnego zaczyna bardzo szybko mrugac. Co mi sie dzieje prosze o pomoc bo strach tak auto zostawiac pod blokiem.

prawdziwy horror... instalacje centralnego z alarmem(?) masz fabryczna?

może najzwyklejsze zwarcie gdzieś tam...

chyba pneumatyk , spróbuj odłączyć jedną kostkę elektryczną , w zamku ( 3 przewody)i zobacz wtedy co będzie się działo z szybami , bo zamek z kluczyka będzie tylko otwierał te dźwi co włożysz kluczyk

Nieściśle opisana usterka, trudno pomóc. Czy kluczyk nie uruchamia centralnego tylko w tych uszkodzonych drzwiach?Czy masz fabryczny alarm? Czy szyba nie reaguje na oba włączniki w prawych i lewych drzwiach?Czy to oryginalny pneumatyk? Napisz dokładniej to pomyślimy.

Kluczyk dziasła i zamyka wszystkie drzwi, ale zawsze po zamknieciu około 10sek sie uzbrajał zamek i tak mruczała pompka a teraz nie dopiero po 30sek dioda mruga jak szalona a zawsze spokojnie mrygała. Alarm mam fabryczny a przełączniki raz działają a raz nie i tak sie dzieje w obu drzwiach ale tylko chodzi o prawe okno i jeżeli domykam wszystko kluczykiem to nie zawsze sie zamknie. Pneumatyk jest chyba orginalny choć tak na prawde to nie wiem bo niedawno go kupilem. Szyba jak już sie zasunie to po jakims krutkim czasie opada tak dziwnie skacząc. nie wiem czy to ma cos wspulnego ale pare dni temu przestał mi dzialac kierunkowskaz nad prawym kołem choć żarówka nie wydawała sie spalona ale zmieniłem żarówke i juz dziala. Czy jak wyciągne kostke tą podłuzna z mechanizmu do szyby to bedzie sie to dalej dzialo i czy bedą mi działały reszte okien