Strona 1 z 1

WYMIANA SILNIKA !!!

: śr paź 26, 2005 14:28
autor: banan123
Witajcie

Kupiłem Golfa rok temu auto stuningowane fajne, jednakz ukrytymi wadami :(
Samochód w ciągu tego roku stawał się coraz słabszy:( i słabszy i to zauważalnie.
Dziś jest tragicznie, najbardziej boli mnie to ze pracuje nie równo, na luzie sam nabiera obrotów, potrfi zgasnąć podczas jazdy (mam instalacje gazową- może to ma jakieś znaczenie).
Mam takie mysli :
babrać się w remonty tego silnika, czy sprzedać go, czy poprostu kupić silnik np disla i go podmienic.... czy to wogule jest możliwe z benzyny w disla i z czym to sie łączy ?

Sprrzedaż chyba mi sie nie opłaca co ja za taki samochód dostanę .... nie za dużo nie mam żeby dołożyć na inny :(

Dajcie jakies pomysły i radyDziękuje

: śr paź 26, 2005 14:35
autor: Arcturus
Jak podmiana silnika to na taki sam bo jak zapakujesz inny to bedzie więcej do wymiany! do Diesla np przychodzi inny alternator bo musi ładowac wiekszy akumulator, inna chłodnica, inne sa mocowania silników inne skrzynie biegów i tak w nieskonczinosc a to sie równa naprawde chorym kosztom!!!! tak ze silnik jak juz to taki sam!
Pozdro!!

: śr paź 26, 2005 14:46
autor: banan123
Arcturus pisze:Jak podmiana silnika to na taki sam bo jak zapakujesz inny to bedzie więcej do wymiany! do Diesla np przychodzi inny alternator bo musi ładowac wiekszy akumulator, inna chłodnica, inne sa mocowania silników inne skrzynie biegów i tak w nieskonczinosc a to sie równa naprawde chorym kosztom!!!! tak ze silnik jak juz to taki sam!
Pozdro!!
Bardzo dziękuje.... więc ma to się tak samo do silnika od IV tez mażenie zbyt kosztowne i może technicznie nie wykonalne. Ok załużmy więc że kupić chcę taki sam silnik. jak mogę sprawdzić czy jest on dobry? gdzie można taki używany silnik kupić a potem sprawdzić? czy znacie takie miejsca ?I czy taki sam silnik to znaczy: ten sam rok, pojemność ?

proszę o dalsze rady i dziekuje :)

: śr paź 26, 2005 15:26
autor: qra
banan123 pisze:
Arcturus pisze:Jak podmiana silnika to na taki sam bo jak zapakujesz inny to bedzie więcej do wymiany! do Diesla np przychodzi inny alternator bo musi ładowac wiekszy akumulator, inna chłodnica, inne sa mocowania silników inne skrzynie biegów i tak w nieskonczinosc a to sie równa naprawde chorym kosztom!!!! tak ze silnik jak juz to taki sam!
Pozdro!!
Bardzo dziękuje.... więc ma to się tak samo do silnika od IV tez mażenie zbyt kosztowne i może technicznie nie wykonalne. Ok załużmy więc że kupić chcę taki sam silnik. jak mogę sprawdzić czy jest on dobry? gdzie można taki używany silnik kupić a potem sprawdzić? czy znacie takie miejsca ?I czy taki sam silnik to znaczy: ten sam rok, pojemność ?

proszę o dalsze rady i dziekuje :)
przyjedz do szczecina to ci za male koszty zalatwie 2.0 8v ADY albo 2E , jak wolisz. na gwarancji 3 miesiecznej rozruchowej. silnik na pewno sprawny.
jak cos to wal na priwate message ;p albo gg albo i nawet mail :> .

: śr paź 26, 2005 16:10
autor: Paweł Marek
A dajże spokój żeby z takich powodów jak piszesz zmieniać silnik. Jedź do diagnosty co sie zna i napewno okaże się że to jakaś drobnostka. Przecież 2.0 sie nie da zajeździć.

: śr paź 26, 2005 21:52
autor: Adamtd
Paweł Marek pisze:A dajże spokój żeby z takich powodów jak piszesz zmieniać silnik. Jedź do diagnosty co sie zna i napewno okaże się że to jakaś drobnostka. Przecież 2.0 sie nie da zajeździć.
Popieram kolegę - to co opisałeś to nie są objawy zgonu silnika, a tylko jakiś problemów z osprzętem albo sterowaniem

: czw paź 27, 2005 11:24
autor: banan123
Paweł Marek pisze:A dajże spokój żeby z takich powodów jak piszesz zmieniać silnik. Jedź do diagnosty co sie zna i napewno okaże się że to jakaś drobnostka. Przecież 2.0 sie nie da zajeździć.
Panowi KAMIEN Z SERCA MI SPADŁ :) nawet nie wiecie jak bardzo.... ( z tym że kilka miesięcy wstecz byłem u takiego gościa co mi badał ciśnienie na zaworach i stwierdził że jeden gar jest słabszy na wszystkich było ok 13 a na tym jednym 10 - powiedział też że lepiej już nie będzie i może być tylko słabszy - to stąd mój lęk o to )

A zrobie tak właśnie zrobie jak piszecie zabiorę go do diagnosty niech go prześwietli i zobaczymy co powie....

napiszcie kilka uwag na temat tych ciśnień na zaworach to może być spowodowane używaniem gazu ? i jak temu zaradzić ?
dziękuje i pozdrawiam

: czw paź 27, 2005 19:59
autor: guti
chodzi ci chyba o cisnienie na cylindrach :) powinno byc jednakowe na kazdym cylindrze ewentualnie minimalne roznice , 10 w sumie jeszcze nie jest zle ale jak na 2.0 to moglobybyc lepiej na jednym garze poszly pierscienie i to wszystko i niech nie marudzi marudzi mechanik ze bedzie slabszy bo jak wymienisz pierscionki ( radzilbym komplet na wszystkie garki + komplet panewek wydatek niemaly ale jak cos robic to porzadnie)Powodzenia i sie nie przejmuj wcale tym.moj np nie odpala rano bo bateria slaba, kasy nie ma na nowa a tu zima idzie :(

: pn paź 31, 2005 10:51
autor: banan123
guti pisze:chodzi ci chyba o cisnienie na cylindrach :) powinno byc jednakowe na kazdym cylindrze ewentualnie minimalne roznice , 10 w sumie jeszcze nie jest zle ale jak na 2.0 to moglobybyc lepiej na jednym garze poszly pierscienie i to wszystko i niech nie marudzi marudzi mechanik ze bedzie slabszy bo jak wymienisz pierscionki ( radzilbym komplet na wszystkie garki + komplet panewek wydatek niemaly ale jak cos robic to porzadnie)Powodzenia i sie nie przejmuj wcale tym.moj np nie odpala rano bo bateria slaba, kasy nie ma na nowa a tu zima idzie :(
Jeszcze raz wszystkim dziekuje za rady, fajny serwis i super ludzie tu są.