Forum.VWGolf.pl

witam. kupiłem w listopadzie auto i klima miała działać, tylko sie odczyn skończył, bylem ostatnio na sprawdzeniu szczelności klimy, i wyszło ze jednak co nie tak jest i dziurawy skraplacz, kupiłem nowy i wymieniłem, podjechałem na stacje żeby sprawdzili ponownie,no ale teraz z racji pogody trzeba się zapisywać wcześniej. gadałem chwile z pracownikiem no i mi mówił ze niby z jego doświadczenia jak układ jest przez dłuższy okres nieszczelny to występuje korozja i jakieś tam związki ze się całość rozszczelniła i są ogromne koszty naprawy.
no i teraz nie wiem co zrobić, za parę dni mam przyjechać na niby nabicie i sprawdzenie, no ale nie wiem czy chce jak mi koleś takie coś z góry powiedział.
---myślicie ze było jakaś realna prawda w tym co mówił?
włożyłem juz w skraplacz i osuszacz 400 zł więc chciałbym już to zrobić na gotowa, ale z drugiej strony jak koszty będą zbyt duże to nie chce wydawać już na to ani grosza.
----może ktoś z Was ma jakiś zaufany serwis ze śląska? albo w takim pracuje?

sprawdź szczelność
jak będzie ok to nabij

musiałbyś mieć dziurę dużą zęby tam się zakradła wilgoć

silnik to ogrzewa i raczej musiała by być z 2 lata niesprawna klima zęby się pochrzaniło

a dodatkowe nieszczelności z powodu korozji

chyba ze pływasz w oceanie

słuchaj jakby ta korozja tak sie wbijała w układ to ludzie by wo gule nie kupowali zestawów klimy ze szrotu czy nowych części z sklepu

ewentualnie pompę morze szlak strzelić jak się zastała


ale kumplowi w rowerze padała pompa to kupił krótszy pasek i jeździł tak rok i kupił sprężarkę i wsio gra

dziabi3 pisze:sprawdź szczelność

byla sprawdzana i wyszlo ze chodnica do wymiany, czy podczas sprawdzania kiedy wyszko ze chlodnica dziurawa powinno tez byc widac inna wady i nieszczelnosci?

dziabi3 pisze:być z 2 lata niesprawna klima zęby się pochrzaniło

tego nie wiem ile byla, poprzedni wlasciciel oklamal mowiac ze wszystko w porzadku tylko trzeba nabic... wiec teraz nie jestem niczego pewnien.

dziabi3 pisze:ewentualnie pompę morze szlak strzelić jak się zastała

czyli poprtostu sprezarka, kompresor? to masz na mysli?

Sprawdź szczelność i nabijaj.

dam znac jakie rezultaty i w razie co poradzicie co dalej
dzieki poki co

Jeżeli zamierzasz tym autem jeszcze pojeździć to na pewno warto. Niestety zabawki do klimy nie są tanie! Może się okazać, że jeszcze będziesz musiał zainwestować. Z drugiej strony ceny części maleją, a ich dostępność jest łatwiejsza. Ale jak już kupiłeś chłodnicę to teraz po zmontowaniu całości niech Ci sprawdzą szczelność i jeśli będzie ok to nabijaj. Potem trzeba sprawdzić ciśnienia i wydajność (pomiar temp. nawiewu). Najlepiej niech Ci wpuszczą barwnik UV do układu i pojeździj z nim z tydzień, a potem jedź na kontrolę szczelności (będzie widać jeśli gdzieś ucieka, bo tak na szybko sprawdzenie azotem nie daje 100% pewności). Ja też miałem długo układ nieużywany i nieszczelny, a potem problemy i niemałe koszty - tylko wcale nie przez to, że był długo nieszczelny. Teraz ma się tej klimie w końcu na życie Ale to dłuuuga i zamotana historia...

lwlw pisze:i niemałe koszty

ile mniej wiecej? jakie kwoty?

To zależy od ewentualnych uszkodzeń. Najgorsza jest sprężarka - serce klimy. Jej wymiana to koszt od 250-300 taka z Allegro (i możesz kupić taką jak masz zepsutą), jakieś 700-800 regenerowana z gwarancją z firmy, która się zajmuje regeneracją. A koszt nowej to lepiej nie mówić... Z droższych rzeczy to chłodnica też kosztuje parę stówek, zresztą kupowałeś to wiesz.

od siebie mogę dodać że też jak kupiłem auto to klima miała działać, ale niestety nie działała i też wymieniałem chłodnice bo była dziurawa. Po wymianie chłodnicy sprawdzili szczelność nabili i działa już drugi sezon. Więc głowa do góry będzie dobrze.

Skoro wymieniłeś już skraplacz, osuszacz i chłodnice,
to Ci zostały tylko trzy przewody, oringi i sprężarka do ew. wymiany

Co do korozji układu "bo klima była rozszczelniona" to bzdura, może i jak taki układ otwarty przeleży zime i lato na podwórku to skoroduje wewnątrz, ale jak był tylko nieszczelny i na samochodzie to nie ma opcji.
Zresztą elementy najbardziej narażone już wymieniłeś więc nabijać z UV po tygodniu sprawdzić pewnie będzie dobrze.

Pozdrawiam.

wiec nabita klima i dziala
350 zl placilem, za nabicie, odbrzybianie, podlaczenie osuszacza i dorobienie wezyka osuszacz- chlodnica...
mam teraz pytanie odnoscie klimy...
jak na postoju ją włącze czy pod maska powinien sie krecic wentylator? bo mam podejrzenia ze nie dziala, tzn nie kreci sie, mam auto juz dosc dluga, a ani razu nie slyszalem zeby sie wlaczyl, silinik co prawda trzyba non stop 90 st, ale chcialbym wiedziec jak to powinno wygladac z tym wentylatorem...
i drugie pytanie odnoscie guzika kolo AC. taka strzałka, do czego ona jest i czym sie rozni klima z wlaczonym tym drugim klawiszem, a czy bez? wiem ze jak go wlacze to rusza jakis wentylator czy cos takiego... pytanie moze i smieszne, ale na serio nie wiem

lwlw pisze:sprawdzić ciśnienia i wydajność (pomiar temp. nawiewu)

pomar samemu idzie sprawdzic?

brynol pisze:wiec nabita klima i dziala

Super

brynol pisze:350 zl placilem, za nabicie, odbrzybianie, podlaczenie osuszacza i dorobienie wezyka osuszacz- chlodnica...

To powiem Ci, że ne tak dużo, bo sporo zrobili. Mam nadzieję, że dobrze zrobili, a nie "po łebkach" jak to się mówi.

brynol pisze:jak na postoju ją włącze czy pod maska powinien sie krecic wentylator? bo mam podejrzenia ze nie dziala, tzn nie kreci sie, mam auto juz dosc dluga, a ani razu nie slyszalem zeby sie wlaczyl

Tak, jak włączysz klimę ma chodzić pierwszy bieg wentylatora. Jego za bardzo nie słychać - więc macha w górę i po prostu zobacz czy się kręci tylko nie wkładaj rąk Bezklimy włącza się np. w korkach, a jak włączysz klimę to 1 bieg powinien cały czas chodzić, a czasem włączać się i drugi - zwłaszcza w dużym upale jak wolno jedziesz np. w mieście. Ja też myślałem, że u mnie wentylator nie pracuje aż kiedyś zostawiełem auto odpalone i czekałem aż się włączy - okazało się, że pierwszego biegu prawie nie słychać.

brynol pisze: i drugie pytanie odnoscie guzika kolo AC. taka strzałka, do czego ona jest i czym sie rozni klima z wlaczonym tym drugim klawiszem

Tym klawiszem włączasz obieg zamknięty powietrza. Silniczek przestawia taką klapkę przy wentylatorze za schowkiem. Na zamkniętym klima chyba powinna mieć lepszą wydajność (nie musi schładzać gorącego powietrza z zewnątrz), ale za długo tak nie powinno być, bo maleje ilośc tlenu w aucie - zwłaszcza jak więcej ludzi.

brynol pisze:

lwlw pisze:sprawdzić ciśnienia i wydajność (pomiar temp. nawiewu)

pomar samemu idzie sprawdzic?

Nie, to sprawdzają w serwisie jak nabiją układ. No chyba, że miałbyś choćby przenośne manometry to byś sprawdził, czemu nie.

[ Dodano: 22 Lip 2009 22:17 ]
A, ja pisałem o ciśnieniu na koniec poprzedniego postu. Jeśli chodzi o temperaturę to wystarczy jakiś elektroniczny termometr, włożyć czujkę w kratkę nawiewu i sprawdzić. Przyjmuje się, że 5-12 st. jest ok.

Sorry za przydługi tekst...

lwlw, dzis wlozylem czujke w nawiaw i wyszko 3.1 st, a to chyba malo mozliwe?
dzis na postoju wlaczylem klime, maska w gore a wentylatory w miejscu? da sie je jakos inaczej sprawdzic czy sprawne?

lwlw pisze:To powiem Ci, że ne tak dużo, bo sporo zrobili. Mam nadzieję, że dobrze zrobili, a nie "po łebkach" jak to się mówi.

http://www.auto-klima.pl/ w tym serwisie robilem...
pewnie troche na szybko robili, bo ludzi masa, ale nie robili zadnego problemu ze brakuje wezyka, jak w poprzednich serwisach

[ Dodano: 22 Lip 2009 23:53 ]
choc teraz mysle, grzebalem w aucie i ok 20 min chodzil silnik z klima wlaczona, no i caly czas zimne powietrze lecialo, czyli jakby nie dziala wentylator, to by chyba lecialo letnie a nie jak u mnie lodowate?

3,1 stopnia to bardzo dobry wynik. Co do wentylatorów to powinny chodzić. Jak nie chodzą to teoretycznie nie schłodzą Ci chłodnicy klimy i nadmiernie wzrośnie w niej ciśnienie i czujnik ciśnienia rozłączy sprężarkę. Nie wiem jak to działa u Ciebie...
Nie znam tego warsztatu gdzie robiłeś, ale ruch teraz duży jest wszędzie, bo ludzie już tacy są, że nie zrobią klimy wcześniej tylko wszyscy robią dopiero jak jest już gorąco