cos sie hajcuje gdy zalaczam ogrzewanie MK2

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
jakubu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: wt mar 29, 2005 13:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

cos sie hajcuje gdy zalaczam ogrzewanie MK2

Post autor: jakubu » wt paź 25, 2005 09:32

Sie ma z rana,

a wiec wymienilismy z Kubsonem nagrzewnice, plyn chlodniczy, termostat, upchnelismy z powrotem na miejsce i jazda. Na poczatku wszystko bylo gti ale gdy przesunalem dzyndzla na ogrzewanie to taki dziwny smrodek bylo czuc jakby sie cos przyfajczylo. Dzieje sie tak tylko na ogrzewaniu, na zimnym jest OK. Jak wam sie to chopaki widzi? Moze cos podlaczone nie na swoje miejsce? Czy to nowy sprzet sie dociera czy jak to z tym jest?

Piszcie! Z gory dzieki!
Pozdr



Awatar użytkownika
wezu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 10:40
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: wezu » wt paź 25, 2005 11:12

:) jezeli nowa to prawdopodobnie wypala sie to "coś" czym pokryta jest nagrzewnica jakis olej . Tez wymienilem w sobote i smierdzilalo jak rowniez dymilo sie :) co powodowalo lekkie uczucie paniki. Dzisiaj jednak juz tak nie capi. w zapachu cos takie lekko kwasne ;)



Awatar użytkownika
jakubu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: wt mar 29, 2005 13:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jakubu » wt paź 25, 2005 11:18

:cool: :cool: :cool:
dokladnie kwasem zalatuje i siwy dym
zobacze jak bedzie gdy sie to wszystko dotrybi
dzieki wezu ajjt



Awatar użytkownika
wezu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 10:40
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: wezu » wt paź 25, 2005 11:25

Nie ma sprawy :)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 114 gości