Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Wiem że tematy były już wałkowane wiele razy, ale mam dziwny przypadek. Na gazie golfik śmiga aż miło, a na benzynie koszmar. Odpali ale nie ma wolnych obrotów, jechać też za bardzo nie chce i kopci. Zauważyłem ze jak wypalam paliwo przy przełączając na gaz w końcowej fazie jest super, chodzi bez zarzutów. Może się zalewa.

Co może być?
Najbardziej prawdopodobne to brud w komorze pływakowej.
Drugie - przetarty/dziurawy pływak w komorze pływakowej.
Trzecie - nieszczelny zawór iglicowy w komorze pływakowej.
Podane wyżej może wystąpić łącznie przy rzadkim używaniu benzyny.

Niema gaźnika Pierburg 2e jest 2E2 lub 2ee, poszukaj fotek i porównaj co masz, bo pełnej nazwy na gaźniku niema a 2E to tylko jej pierwszy człon.
Do wykazu kolegi oldstaszek, dodaję na pierwsze miejsce (powidzmy 70 procent że to to) przedziurawioną membranę zaworu wzbogacania mieszanki, o ile to 2E2. Porady o tym są na forum. Część jest gumowa i pęka od jazdy na sucho co powoduje przelewanie gaźnika. A z tego objawu o którym piszesz że poprawia się przy wypalaniu beny wynika na 100 procent że gaźnik jest przelany czyli ma za wysoki poziom paliwa.

U mnie ( tylko nie mam w gazie)wymieniałem woskowy regulator obrotów, przykręcany na dwie srubki do gaźnika

Dzięki za pomoc i zainteresowanie tematem. Wiec jest to 2E2 z tego co widać po zdjęciach. nie wiem czy paliwo wycieka ale na pewno bardzo czuć je w samochodzie podczas jazdy. popytam gdzieś za zestawami naprawczymi tylko tu zaczną się schody. Co gdzie i jak wymieniać, aby nie było gorzej.

[ Dodano: 15 Lip 2009 08:07 ]
Jeszcze jedno pytanko. Na zdjęciu widać dysze a u mnie na gaźniku ich brak.

wojtekkrygowski pisze:a u mnie na gaźniku ich brak

gdyby ich było brak to gaźnik nie może dobrze chodzić. Najlepiej jak dałbyś fotki swojego jak to wygląda, bo ten rysunek który wkleiłes jest do kitu.
A ten zaworek z pękającą gumką o kórym pisałem jest po lewej stronie (patrząc z przodu) u dołu na bocznej ścianie gaźnika, pod pokrywką w kształcie rombu na 2 śróbki. Możesz to odkręcić (trochę beny sie wykleje więc na zimnym) i obejrzeć - są tam die uszczelki gumowe jedna pod drugą. Jeśli jedna z nich jest pęknieta możesz je wyjąć, włożyć tam kawałek zwykłej gumy z dętki i można prawie normalnie jeździć zanim kupisz nowe gumki które sa w zestawach naprawczych (nie wiem czy solo mozna kupić). Chodzi o dwie różowe gumki z pierwszej fotki http://www.gaznik.pl/zestaw_pierburg_2e2.html

[ Dodano: Sro Lip 15, 2009 8:28 am ]
http://www.gaznik.pl/opis_pierburg_28-30_2e2.html
http://plmiscelektronika.elektroda.net/ ... urg2e2.pdf
i troche lepszej lekturki

Nie wiem kiedy znajdę chwile aby na to popatrzeć. Praca na okrągło. Znalazłem identyczne zdjęcie, tylko u mnie jest jeszcze mikser lpg.

No i wszystko masz ok, dysza 2 jest pod rurką przykręconą śróbką do dziurki 1. A na rysunku co dałeś ta rurka jest odkręcona

Oki dzięki wielkie. W wolnym czasie zabieram się za rozkręcanie poczyszczę, powymieniam co trzeba będzie i napisze co i jak.

Będziesz "kręcił" to zaglądnij na membranę - znajduje się pod pokrywką - na fotce jest to ok. 2cm od brązowego przewodu w górę a znajduje się w dole gaźnika przykręcona dwoma wkrętami.Tylko ostrożnie gdyż jest tam sprężynka - cobyś nie zgubił.
Powodzenia....

oldstaszek, mówisz o membrance zubażania mieszanki? potrzebuje takie cos ale nie wiem gdzie to dostać

Gdzie? Niestety tylko w zestawach naprawczych - użyj szukajki "gdzie kupić".Zanim dostałem to zablokowałem otwór na "głucho".
Dawno temu zamawiałem chyba w alledrogo dla kolegi - tam też bywają.

a jakie sa objawy jej przerwania? mam ja przerwana i gdy silnik jest nagrzany ale juz stoi tak ok 10min to ciężko odpala ale nie wiem czy to moze być powodem jak myslisz?
sory za offtop

Ta membrana pracuje na podciśnieniu i zamyka wypływ paliwa przy hamowaniu silnikiem.
Twój przypadek: jest to zbyt bogata mieszanka a może wynikać z "przelewania" gaźnika - jak pisałeś powyżej.Ta membrana aż takiego wpływu mieć nie będzie - to jest bieg jałowy(jak pamiętam).
Piszesz - postoi 10 min. - za dużo paliwa dostaje i to paliwo wyparowuje jak stoi, powodując takie wzbogacenie że nie odpalisz.Jedynie pedał w podłogę aby przewietrzyć układ a dalej odpalić.Jest to stara zasada dotycząca "oldimerów" dzisiejszych. Raczej sprawa tkwi w komorze pływakowej jak pisałem kilka postów wcześniej:pub: