Strona 1 z 3

Olej roślinny?? Czy ktoś próbował??

: wt paź 25, 2005 00:06
autor: bm86
Nikt nie jest zadowolony z ciągłego wzrostu paliw.
W sieci jest sporo na temat przeróbki silka na biodiesla lub olej jadalny.
Czy ktoś próbował kiedyś czegoś takiego??? :grin:
Bo idzie zima i długie wieczory więc można by coś pogrzebać w garażu wieczorami. :hmm:
Tu i Tu jest troche opisów na ten temat. I jeszcze Tu
Na allegro też sprzedają poradnik na ten temat ALLEGRO

: wt paź 25, 2005 08:40
autor: mr_simon
Tutaj masz całe kompendium wiedzy na ten temat:

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... 63&start=0

: wt paź 25, 2005 09:15
autor: Adamm
hmmm na biodiesla chyba nic nie trzeba przerabiac :P bo to poprostu ON z dodatkiem
ja taki tankuje za 3.80 za litr bez zadnych przerobek i smiga tak jak na zwyklym ON, przerobek tez nie robilem.
Dodam tylko ze ma ok 18.8% dodatku

: wt paź 25, 2005 10:46
autor: atomic
Tez leje biodiesla 3.85zl / litr juz od kilku miesiecy i nie odczowam zadnej roznicy w pracy silnika no z wyjatkiem ze spaliny z biodiesela jakby mniej smierdza i sa jasniejsze:)

A co do oleju jadalnego Jakby powstawa firma ktora montuje na gotowo takie instalacje na kujawski to mialaby niezly interes bo diesli w kraju pelno a nie ma dla nich zadnej alternatywy taniego jezdzenia. To by bylo cos

: wt paź 25, 2005 13:40
autor: Adamm
no i sie zdecydowalem (nie wiem czy dobrze ale juz sie stalo)
zalalem do siebie 6 literkow OR prosto z Geanta po 2.71 za litr :D
wczesniej mialem zalany bio-diesel z 18.8 % dodatkow a bezposrednio przed zalaniem OR zalalem 5 L ON.
Jak narazie autko chodzi bez zarzutu, mysle ze w zimie bede stosowal mix ON + OR, i jak bedzie zapalal bez problemow to w lecie bedzie sam OR :)
Poki co autko jezdzace na bio-dieslu i stojace przez noce na dworzu (a byly czasem dosyc chlodne) zapalalo bez wiekszych problemow
jesli beda jakies problemy z tym to auto bedzie garazowane a jak to nie poskutkuje to odstapie od OR. Poki co chce sprawdzic jak zapala w warunkach "pod chmurka"

no i bede kombinowal nad proporcjami i szukaniem tanszego nieprzerobionego OR :D


to narazie tyle

pozdrawiam

: wt paź 25, 2005 14:13
autor: bm86
mr_simon pisze:Tutaj masz całe kompendium wiedzy na ten temat:

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... 63&start=0
Dzięki za info cała masa wiedzy na ten temat.

A próbował może ktoś jeździć na oleju z Biedronki??????

: wt paź 25, 2005 14:18
autor: atomic
Adamm masz nerwy ze stali -ja moze niebalbym sie wlac tego do starego diesla ale to TDI to juz bym sie zastanowil chocby ze wzgledu na elektronike.
Z olejem roslinny jest problem ze gestnieje i to o wiele bardziej niz zwykly ON w temperaturach bliskich 0 st, dlatego tez w takich instalacjach stosuje sie podgrzewacze.
Kup jakis uszlachetniacz DFX powinien spowodowac ze kujawski nie bedzie za bardzo gestnial

Kurcze Adamm przecierasz szlaki z tym olejem roslinnym. Informuj koniecznie co i jak.
Nie wiem jak inni ale ja jestem pod wrazeniem odwagi
Pozdrawiam

: wt paź 25, 2005 14:20
autor: bm86
Adamm pisze:no i sie zdecydowalem (nie wiem czy dobrze ale juz sie stalo)
zalalem do siebie 6 literkow OR prosto z Geanta po 2.71 za litr :D
wczesniej mialem zalany bio-diesel z 18.8 % dodatkow a bezposrednio przed zalaniem OR zalalem 5 L ON.
Jak narazie autko chodzi bez zarzutu, mysle ze w zimie bede stosowal mix ON + OR, i jak bedzie zapalal bez problemow to w lecie bedzie sam OR :)
Poki co autko jezdzace na bio-dieslu i stojace przez noce na dworzu (a byly czasem dosyc chlodne) zapalalo bez wiekszych problemow
jesli beda jakies problemy z tym to auto bedzie garazowane a jak to nie poskutkuje to odstapie od OR. Poki co chce sprawdzic jak zapala w warunkach "pod chmurka"

no i bede kombinowal nad proporcjami i szukaniem tanszego nieprzerobionego OR :D


to narazie tyle

pozdrawiam
Podziel sie wrażeniami z dalszej eksploatacji, jesteś kozak że do TDI sie nie boisz lać OR. :bigok:
Bo zamieżam doi swojego mk1 j,6 D zalać OR i nie wiem czy dobrze zrobie.
Chyba zrobie jakąś miesznake 50/50 OR/ON i zobacze jak bedzie.
Przecież ceny ON są kosmiczne a może sie jednak uda coś wykombinować. :okej:

[ Dodano: Wto Paź 25, 2005 2:24 pm ]
Mój brat miał w swoim starym mk1 taki podgrzewacz przepływowy do paliwa i zastanawiam sie czy nie spróbować czegoś takiego zastosować.

Adamm Jesteś odważne że sie nie boisz z TDI.
Czekam z nieceirpliwością na twoje relacje bo chyba też zrobie taki eksperyment. :food:

: wt paź 25, 2005 14:53
autor: yellow
atomic, przeciez sa juz firmy, ktore takie instalacje robia. Kiedys na forum dawalem chyba linka. Cena instalacji to cos ok. 2000,-
bm86, do MKII mozna przeciez kupic filtr paliwa z wbudowanym podgrzewaniem.

Problem tylko taki, ze Olej Kujawski jest tak samo nielegalny, jak olej opalowy.
A tak przy okazji, to na temat olejow rozlinnych juz kilka tematow bylo otwieranych i za kazdym razem z pytaniem: Czy ktos juz probowal? Opcja "szukaj".

: wt paź 25, 2005 15:25
autor: bm86
yellow pisze: A tak przy okazji, to na temat olejow rozlinnych juz kilka tematow bylo otwieranych i za kazdym razem z pytaniem: Czy ktos juz probowal? Opcja "szukaj".
A faktycznie było tego sporo. :grin:
Sorki że zaśmiecam forum,.. :okej:
:bigok: ale chciałem tak na serio spróbować zrobić instalacje na OR i poeksperymentować troche.
Jak coś z tego wyjdzie to podizele sie wrażeniami na forum. :pub:

: wt paź 25, 2005 16:49
autor: atomic
Yellow -filtr paliwa z podgrzewaczem sie do tego nie nadaje bo w nim podgrzewanie polega na przepuszczaniu przez filtr ropy cofajacej sie z pompy a skoro silnik bedzie zimny to i pompa wiec pompa nie zaciagnie OR (szczegolnie w niskich temp). W tym wypadku nalezaloby zastosowac podgrzewacz ktory by podgrzewal np. za pomoca plynu chlodzacego. Jednak zeby plyn chlodzacy mial temp. to trzebaby odpalac silnik na ON a po nabraniu temp. przelaczac na OR. Oznacza to dwa baki i przewod z baku OR do takiego podgrzewacza o wiekszej srednicy.
Na internecie jedyna firma jaka znalazlem to taka ktora oferuje jakies amerykanskie patenty podgrzewacza i filtra w jednym za 1500zl !!! Ja mialem na mysli raczej instalacje typu zwykly zbiorny z wpuszczona w srodek wezownica podlaczona do ukladu chlodzenia silnika i przed filtrem paliwa elektrozaworek do przelaczania paliwa z ON na OR .
Taka instalacja nie moze kosztowac 2000zl bo i za co?

Wlasnie tak sobie mysle ze jak sie ma filtr paliwa z podgrzewaczem to moznaby chyba mieszac 50/50 OR z ON a to dlatego ze jakby OR zgestnial i osiadal w filtrze na dnie to i tak na krotko bo cofajaca sie goraca ropa z pompy podgrzeje filtr na tyle ze rozrzedzi zalegajacy zgestnialy OR w filtrze wiec go zawsze przeczysci. O ile tylko pompa dalaby rade zassac taka mieszanke z baku to we filtrze nastepowaloby rozrzedzenie.
To tylko teoria ale ... Mam nadzieje ze u Adamma sie sprawdzi

: wt paź 25, 2005 19:27
autor: Adamm
wiec tak jak mowilem do tej pory jezdzilem na bio-dieslu z prawie 19% dodatkiem rzepaku i auto sprawowalo sie normalnie. garazowane bylo pod chmurka (nie chcialo mi sie wprowadzac do garazu) i zapalalo bez wiekszych problemow.
dlatego tez postanowilem dodac wiecej bio-komponentu w postaci OR.
leje najzwyklejszy OR z lider price po 8.29 z 3 litry co daje jekis 2.75 za litr

wg moich obliczen w baku mam teraz 50/50 ON/OR i po paru godzinnym postoju (po przejechaniu na tej mieszance) auto odpalilo bez zajakniecia.

dokupilem jeszcze 9 litrow OR i jutro to doleje do baku i zobaczymy co dalej bedzie.

co do przecierania szlakow to ktos musi, kasy nie ma na paliwo to szukam tanszych rozwiazan :)

: wt paź 25, 2005 20:21
autor: Pirat_666
Adamm, jestem pod wrażeniem. Czekam na dalsze wieści i opinie odnośnie takiego użytkowania.

A tak przy okazji gdzie w zagłębiu jest jakaś stacja z bio-dieselem (bo szczerze mówiąc nie widziałem)...