Strona 1 z 3

Katalizator padł i co dalej???

: pn paź 24, 2005 20:25
autor: Endi
Witam serdecznie... Niedawno nabyłem vento 1,8i ABS, 1992r, seria bez cudów i oczywiście zaczyna sie okres rozpoznania /przepedałowałem nim dopiero ok. 4500km/, znajdowania usterek i dokładania do "skarbonki"... Proszę o poradę co można zamontowac w miejsce fabrycznego katalizatora, tak aby było tanio, w miare możliwości cicho, oraz aby wydech pracował nie dławiąc silnika. Podkreślam że nie chodzi mi o przyrost mocy...

Z góry dzięki.... :elegant:

: pn paź 24, 2005 20:31
autor: sas_gti
no to kup używanego kata jeśli szkoda kasy na nowego, można trafić na szrotach z niedużym przebiegiem,albo wypatrosz tego co masz i wspawaj spowrotem,
pewnie też niżej pojawią sie propozycje strumienicy albo rury, ale ja ci tego nie bede proponowal, pozdro ajt

: pn paź 24, 2005 20:51
autor: MrSalieri
Oj bylo duzo na temat usuwania kata na forum poczytaj.
Sa rozne opinie na ten temat. Ja osobiscie w jego miejsce wstawilem strumienice nie lekcewarzac zjawisk falowych :)

: pn paź 24, 2005 21:32
autor: ModyMentos
Już na te temat sie wypowiadałem... No ale powtórze... Wypatrosz tego co masz i wstaw pusty spowrotem... I nie martw sie o przegląd czy o inne takie rzczy... Tylko w Niemieckich ubezpieczalniech na to patrzą lecą wtedy zniszki... A w Polsce nie musisz mieć wogóle... Pozdro...

: pn paź 24, 2005 21:50
autor: Norbert
Trochę temat przerabiałem,
nie zakładaj strumienicy - szkoda kasy - nic absolutnie to nie daje. Jeśli nie wierzysz - zamontuj.
Nie zostawiaj także pustej rury po kacie, będziesz mial nieprzyjemnie głośno - taką puszka rezonansowa powstanie. Niepotrzebny hałas.

Jedyne co polecam - wspawaj w puszkę katalizatora rurę o takiej samej średnicy jak rura układu wydechowego, sprytny tłumikarz Ci to zrobi za ok 40 zl. Z zewnątrz będzie bez zmian, natomiast nie będzie dużo głośniej. Może nawet poprawią się osiągi.

: wt paź 25, 2005 12:06
autor: guli
A co poradzicie, jeżeli w obudowie kata jest sonda??

: wt paź 25, 2005 12:31
autor: Norbert
Wtedy to już raczej tylko wymiana katalizatora na sprawny.
Nic innego

: wt paź 25, 2005 12:32
autor: sas_gti
najlepiej ją przespawać , mozna nagwintowac nakretke i ja w nakretke wkrecic a nakretke wspawac w rure np

: wt paź 25, 2005 12:39
autor: zibi65
Co do katalizatora to ja wstawiłem strumienice i wcale glosniej nie pracuje, a sonda przeniesiona na rure ktora dochodzi do kolektora wydechowego.

: wt paź 25, 2005 16:33
autor: Endi
Dzięki wszystkim za porady... zostawie obudowe kata, wspawam w srodek rure i zobacze efekty... potrzeba matką wynalazku, a może raczej brak kasy??? Tak czy inaczej dzieki wszystkim...

: wt paź 25, 2005 18:33
autor: Adamtd
Kup sobie i wspawaj katalizator uniwersalny - mnie ta zabawa z robocizną (no spawaczem to ja nie jestem :grin: ) kosztowała 300 zł

: wt paź 25, 2005 18:36
autor: WRHZ
Ze wzgledu na forum przypomne kolea ezby nei wyrzucali zuzytych katow calych lub wnetrznaosci mozna dobrze sprzedac ceny od 100-450zl za katalizator :)

: wt paź 25, 2005 20:17
autor: madox
Ja w swoim wywalilem kat'a. W miejsce zostala wmontowana strumienica. Chodzi cicho, troszke szybciej sie zbiera...od razu po wymianie odczułem. Sonde wmontowali w strumienice. Caly koszt 130zł

Pozdrawiam

: wt paź 25, 2005 22:23
autor: FosGate
Ja tam w moim Katcie wywalilem wszystko co bylo w nim,mi chodzi glosniej bo srodkowego niemam tylko przlotowka wstawiona a na koncu Tlumiczek sportowy :> chodzi troche za glosno:/ w trasie mozna troche ocipiec ale co tam:> sprzet audio mam Ok wiec Volume do gory i nic nie slychac :]