Forum.VWGolf.pl

Mam pytanie co myslicie o myciu silnika ? w moiim przypadku w golfie 2. Prosze pozostawic swoje zdanie . dziekuje

jak masz brudny to go umyj:)

Mycie z jednej strony jest dobre bo pozwala utrzymać silik w czystości i widać dobrze widać ewentualne wycieki.
Ale z drugiej strony nieraz przy myciu może ulec zamoczenie elektryka.
Najlepiej nie podnoś maski i nie oglądaj za często silnika to nie bedzie cie to niepokoić.
No chyba że masz konkretnie zalany olejem silniczek to wtedy można Karcherem go umyć...

Przy umytym silniku łatwiej znajdziesz wszelkie wycieki oleju, płynów więc jest to dobre, aczkolwiek trzeba robić to z głową...

Napewno zasłoń alternator, cewke,kopółke i staraj się nie moczyc tych miejsc i nie myj na gorącym silniku!!!

Jeśli jest zalany olejem, brudny itp to myj. Trzeba osłonić elektrykę i zastosować jakiś preparat do mycia silnika. Nigdy nie byłem zwolennikiem takich preparatów ale miałem wyciek spod pompy paliwa i cały motor był ufajdany zdrowo. Po naprawie kupiłem środek o nazwie Arva (K2) i po jego zastosoawniu byłem bardzo mile zaskoczony, jeszcze nigdy nie miałem takiego czyściutkiego silnika. Preparat jest niedrogi (ok 10 zł) i naprawde działa rewelacyjnie. Dobrze jest umyć silnik po zimie, szczegoólnie wtedy jak nie masz osłony dolnej komory silnika, zmyjesz wtedy sól która osadziła się po zimowej eksploatacji. Powodzenia!

Ryś Stepowy pisze:nazwie Arva (K2)

Ja również go polecam, używam go w robocie. Ja osobiście jestem za myciem silnika tylko ze zawsze jak myjesz auto tylko tak 2-3 razy do roku !

a ja mysle ze raz na 2 lata starczy, chyba ze masz niewiadomo jak zawalony; silniki w koncu za woda nie przepadaja; a po myciu przyda sie konserwacja specjalnym srodkiem w sprayu, nie pamietam nazwy, ale na kazdej przyzwoitej stacji dostaniesz... pozdrawiam:)

ja myje silnik zawsze po zimie...oprócz tego jeszcze dwa razy w roku...jesli woda szkodzi np alternatorowi...to błoto tym bardziej...ja to robie tak ze myje komore po cisnieniem zasłaniajac kopułke kable swiece...etc folią ...po umyciu ....mysle ze powinno sie myc silnik....potem preparat zabezpieczający i w droge..

jak nie jest ufajdany olejem to podchodzilbym do tematu raczej sceptycznie bo czasami mozna narobic wiecej szkody jak pozytku

Podobno i to fakt że głowica alu(jest w Golfach) po umyciu wodą ze środkiem utlenia się czyli robi się chropowata.Więc bez przesady z tym myciem.

fibolek pisze:Podobno i to fakt że głowica alu(jest w Golfach) po umyciu wodą ze środkiem utlenia się czyli robi się chropowata.Więc bez przesady z tym myciem.

Aluminium to sie utlenia ale nie od wody, tylko od powietrza bo w nim jest tlen, jest to normalny proces korozji aluminium bo ono też koroduje tylko innaczej niż stal.