Mój golf zachowuje się następująco: na zimnym silniku rano odpalam (golfa III 1,6,sekwencja LPG) silnik wskakuje na obroty i nagle spadają poniżej tysiąca i samochód się dusi i gaśnie!
Jak chcę dodać gazu to się dusi! W momencie przełączenia na gaz, gdy juz samochód się nagrzeje silnik pracuje już w porządku i nie gasnie. Potem jak jest ciepły też już odpala normalnie na paliwie i normalnie przełącza się na gaz!
Wymienione: kable, świece, kopułka, filtr paliwa i powietrza. Był na ogólnych badaniach na komputerze, który nic nie wykazał (ani podejrzewanej sondy lambda, ani silniczka krokowego).
Ktoś mi dzisiaj podpowiedział,że to może być przepustnica? Jak myślicie??
Proszę o pomoc, bo nie mam już siły go tego golfiarza...a pieniędzy już tym bardziej

