Witam.
dzisiaj przestały działac mi wycieraczki. Działa tylko najszybszy bieg. Dodam że po kilku godzinach gdy włącze normalny wolny bieg to coś tam drgnie a po chwili już wogóle tylko na najszybszym. W czym tkwi problem??? Przekaźnik do wymiany czy coś poważniejszego??
Wycieraczki
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: ndz lip 01, 2007 12:49
- Lokalizacja: sucha beskidzka
- Auto: VW Golf VII 1.4 TSI
- Silnik: CXSA
Tu jest ten sam problem: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=249319
Ostatnio zmieniony śr lip 08, 2009 13:37 przez mat06, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: ndz lip 01, 2007 12:49
- Lokalizacja: sucha beskidzka
- Auto: VW Golf VII 1.4 TSI
- Silnik: CXSA
ale u mnie jak golf stoi kilka godzin to jak włącze wycieraczki to zaczynają pracować kilka sekund a później zatrzymują się nagle
[ Dodano: 08 Lip 2009 15:03 ]
podmieniłem przekaźnik i dalej nic z tego, nie działa...
pomóżcie
[ Dodano: 09 Lip 2009 20:49 ]
wszystko już sprawne. styki w silniczku byłu zardzewiałe
ale zauważyłem że wtyczka która prowadzi do silniczka wycieraczek nie jest sama. jest tam inna wtyczka która leży sobie nie podłączona do niczego. co to zawtyczka i gdzie powinna być podłączona????
[ Dodano: 08 Lip 2009 15:03 ]
podmieniłem przekaźnik i dalej nic z tego, nie działa...
pomóżcie
[ Dodano: 09 Lip 2009 20:49 ]
wszystko już sprawne. styki w silniczku byłu zardzewiałe
ale zauważyłem że wtyczka która prowadzi do silniczka wycieraczek nie jest sama. jest tam inna wtyczka która leży sobie nie podłączona do niczego. co to zawtyczka i gdzie powinna być podłączona????
Witam.
Przyłączam się do tematu bo jest już tego trochę na forum.
MK3 AAM
U mnie problem polega na tym że wycieraczki czasami tak jakby zacinały się ale po delikatnym ruszeniu ręką zaczynały dalej pracować w nowy rok jak wracałem z Wa-wy to zacięły się na dobre(po zacięciu nie ma reakcji na żaden bieg nawet ten czasowy bo u mnie na tym czasowy pracowały jak na pierwszym biegu ciągłym).
Z objawów wynikało że chyba te trzy styki które chodzą po tym talerzyku ale po rozebraniu i wyczyszczeniu i podgięciu wycieraczki nie ruszyły więc miernik w rękę i posprawdzałem napięcia na kostce.
Napięcia były na na czterech pinach od strony kierowcy tylko na jednym nie było nic od strony pasażera.
Więc zaczęło się eksperymentowanie dotknąłem masą do kabla silnika koloru czerwonego i wycieraczki ruszyły na manetce był włączony bieg pierwszy ciągły i teraz działa wszystko normalnie oprócz biegu czasowego.
Przekaźnik mam wstawiony z numerem 19.
Może ktoś wie w czym może być problem bo nie chciałbym znów przeżyć katorgi podczas dłuższej jazdy w zimę bez działających wycieraczek.
[ Dodano: 03 Sty 2010 21:17 ]
No i znów mi zacięły, pożyczyłem od kumpla z sciroco II przekaźnik i nic objaw taki jak na moim przekaźniku czyli jak tarmoszę za pióro (czasami wystarcza tylko dotknąć) to zaczyna działać na chwilę (czasami na dłużej).
Przyłączam się do tematu bo jest już tego trochę na forum.
MK3 AAM
U mnie problem polega na tym że wycieraczki czasami tak jakby zacinały się ale po delikatnym ruszeniu ręką zaczynały dalej pracować w nowy rok jak wracałem z Wa-wy to zacięły się na dobre(po zacięciu nie ma reakcji na żaden bieg nawet ten czasowy bo u mnie na tym czasowy pracowały jak na pierwszym biegu ciągłym).
Z objawów wynikało że chyba te trzy styki które chodzą po tym talerzyku ale po rozebraniu i wyczyszczeniu i podgięciu wycieraczki nie ruszyły więc miernik w rękę i posprawdzałem napięcia na kostce.
Napięcia były na na czterech pinach od strony kierowcy tylko na jednym nie było nic od strony pasażera.
Więc zaczęło się eksperymentowanie dotknąłem masą do kabla silnika koloru czerwonego i wycieraczki ruszyły na manetce był włączony bieg pierwszy ciągły i teraz działa wszystko normalnie oprócz biegu czasowego.
Przekaźnik mam wstawiony z numerem 19.
Może ktoś wie w czym może być problem bo nie chciałbym znów przeżyć katorgi podczas dłuższej jazdy w zimę bez działających wycieraczek.
[ Dodano: 03 Sty 2010 21:17 ]
No i znów mi zacięły, pożyczyłem od kumpla z sciroco II przekaźnik i nic objaw taki jak na moim przekaźniku czyli jak tarmoszę za pióro (czasami wystarcza tylko dotknąć) to zaczyna działać na chwilę (czasami na dłużej).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 110 gości