Strona 1 z 1

Gaśnie po odpaleniu

: wt lip 07, 2009 11:12
autor: hubiiik
Witam Forumowiczów
Mój golfik zachowuje się następująco! Na zimnym silniku rano odpalam (golfa III 1,6 102 KM, sekwencja z 1996 r.) silnik wskakuje na obroty i nagle spadają obroty poniżej tysiąca i samochód się dusi i gaśnie! Wcześniej obroty na zimnym do czasu zwiększenia temperatury wachały się w granicach pracy 1,1; 1,2 a teraz spadają od razu poniżej tysiąca! Jak chcę dodać gazu to się dusi! W momencie przełączenia na gaz gdy juz samochód się nagrzeje silnik pracuje idealnie! Potem jak jest ciepły też już odpala normalnie na paliwie i normalnie pracuje i przełącza się na gaz! Z góry dziękuję za podpowiedź jeżeli takowa jest możliwa! A cha wymieniłem jeszcze ostatnio filtr paliwa i to też nie pomogło!

: wt lip 07, 2009 11:44
autor: krzaś
Sprawdź czujnik temp. wody. Ten który daje sygnał do ECU.

: wt lip 07, 2009 13:18
autor: hubiiik
Wskaźnik temperatury wg mojej wiedzy jest dobry gdyż działa normalnie pokazuje faktyczny jej stan na zegarach!

: wt lip 07, 2009 13:54
autor: dani3lo
pokazywac moze dobrze ale wysyła złe inf do kompa. wez go odepnij i zobacz czy sie poprawi

: wt lip 07, 2009 14:19
autor: hubiiik
A więc wyciągnąłem wtyczkę od czujnika temperatury płynu no i powiem wam że mieliście rację obroty na zimnym się zwiększyły i nie gasł czyli komputer podał odpowiednią ilość paliwka do temperaturki! Dzięki jestem wam bardzo wdzięczny! Chyba trzeba teraz się wziąść za wymianę czujnika tylko jak do niego się dobrać z tego co widziałem to nie takie proste? Ciekawe czy płyn trzeba będzie spuszczać ale wydaje mi się że bez tego nic nie będzie, więc biorę się do roboty bo już mam do wymiany sprzęgło, olej, symering na korbowodzie, rozrząd no i czujnik temperatury płynu chłodzącego! Ale robotyyyyy! :okej:

u mnie to samo Plis o pomoc.

: czw lip 09, 2009 15:59
autor: asek24
U mnie dzieje się identycznie. Odłączyliśmy ten czujnik (to ten, który wchodzi do chłodnicy, czy ten który jest koło pojemniczka z płynem?) i nie pomogło.
Nie mam już siły do tego auta. Mój mechanik wyczerpał już swoje pomysły.
Wymieniliśmy już świece, kable, kopułkę, filtr paliwa, powietrza i nic :(
pliss o pomoc.