Strona 1 z 1

Chłodzenie silnika

: pn lip 06, 2009 19:30
autor: mosquitosound
witam
dzieje się coś takiego:
jadę w trasę, silnik nie nagrzewa się do 90 stopni, ale kontrolka na desce miga, po chwili postoju na szlabanie przy zgaszonym silniku a następnie podczas dalszej jazdy kontrolka już nie miga, po otworzeniu maski i po pomacaniu dolnego i górnego węża od chłodnicy są bardzo twarde (tak jakby duże ciśnienie w układzie było), po odkręceniu zbiorniczka (przy pracującym silniku) zaczyna powoli rosnąć poziom płynu i troche się przelewa a po włączeniu się wentylatora chłodnicy, płyn wraca do normalnego poziomu i potem znowu rośnie poziom płynu i po włączeniu się wentylatora meje.

Co morze być przyczyną takiego zachowania silnika???

: pn lip 06, 2009 19:49
autor: bongo
mosquitosound pisze:po pomacaniu dolnego i górnego węża od chłodnicy są bardzo twarde
A dolny jest gorący?

: pn lip 06, 2009 19:52
autor: mosquitosound
jeden i drugi jest gorący, termostat był wymieniany jakiś czas temu, ale obydwa węże były twarde i dopiero po odkręceniu korka od zbiorniczka zrobiły się miękkie

: pn lip 06, 2009 19:58
autor: bongo
Twarde mają być,w końcu to układ ciśnieniowy.Oczywiście nie jak kamień,jeśli takie są to wymień korek.
A co do kontrolki,to czasem jak jest mały poziom na zimnym silniku to lubi migać,możesz tek psiknąć WD do wtyczki przy zbiorniczku wyrównawczym.

: pn lip 06, 2009 21:23
autor: mosquitosound
przewody przed odkręceniem korka od zbiorniczka były raczej twardsze niż zwykle (ale na pewno nie jak kamień), czujniki są ok, poziom w zbiorniczku jest ok.
jeżeli chodzi o te miganie to na ciepłym silniku, co do korka to nie wiem co da jego wymiana, ale słyszałem już że to będzie najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą (jeżeli na odkręconym korku przelewa się płyn)

: pn lip 06, 2009 22:17
autor: Utul
Witam

Ja bym sugerował że czujnik na chłodnicy za późno się włącza. Do wymiany

Pozdro

: pn lip 06, 2009 23:02
autor: mosquitosound
nie ma takiej możliwości żeby czujnik za późno się włączał bo czujnik ma dawać tylko sygnał.

silnik nigdy mi się nie przegrzewał, nawet w bardzo gorące dni stojąc w korku trzymał temperaturę (nie jedno auto wtedy widziałem z plamą pod silnikiem)a w trasie prawie zawsze brakuje mu do 90 stopni, wentylator załącza się odpowiednio i szchładza

: śr lip 08, 2009 19:43
autor: bongo
mosquitosound pisze:silnik nigdy mi się nie przegrzewał, nawet w bardzo gorące dni stojąc w korku trzymał temperaturę (nie jedno auto wtedy widziałem z plamą pod silnikiem)a w trasie prawie zawsze brakuje mu do 90 stopni, wentylator załącza się odpowiednio i szchładza
A teraz się przegrzewa że piszesz w czasie przeszłym?
Co do korka,to jest w nim specjalny zawór który upuszcza nadmiar ciśnienia,drugi zawór wpuszcza powietrze gdy płyn stygnie zmniejszając swoją objętość.Jeśli będą uszkodzone to mogą się dziać dziwne rzeczy.
mosquitosound pisze:ale słyszałem już że to będzie najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą (jeżeli na odkręconym korku przelewa się płyn)
Bzdura totalna.Jeśli odkręcisz korek to z układu zamkniętego automatycznie robisz otwarty co powoduje wzrost poziomu płynu i jego wywalenie.Nie odkręca się korka na gorącym silniku.
Ja dalej twierdzę że to wina czujnika w zbiorniku wyrównawczym lub braku styku.
Utul pisze:Ja bym sugerował że czujnik na chłodnicy za późno się włącza. Do wymiany
A co ma do rzeczy czujnik w chłodnicy?On jest odpowiedzialny za włączenie wentylatora a nie wskazanie temperatury :bajer:

: czw lip 09, 2009 07:55
autor: mosquitosound
Który czujnik jest odpowiedzialny za wskazania diody na zegarach???
bongo pisze:Jeśli odkręcisz korek to z układu zamkniętego automatycznie robisz otwarty co powoduje wzrost poziomu płynu i jego wywalenie.Nie odkręca się korka na gorącym silniku.
Nie będę zaprzeczać, ale jeszcze nigdy nie działo mi się tak, żeby po odkręceniu korka podniósł się poziom w zbiorniczku i wylewał się płyn. Podobnie jest przy wymianie płynu, trzeba odpowietrzyć i też nigdy płyn nie wylewał się. Możesz mi to wytłumaczyć jak to jest że raz się wylewa a raz nie???

[ Dodano: Pią Lip 10, 2009 07:11 ]
bongo pisze:Ja dalej twierdzę że to wina czujnika w zbiorniku wyrównawczym lub braku styku.
tylko ja nie mam żadnego czujnika w zbiorniczku

: pt lip 10, 2009 22:14
autor: radzison
Witam, układ odpowietrza się na zimnym silniku, przez co ciśnienie w układzie jest niskie i nie ma "siły" żeby płyn zaczął się wylewać. Spróbuj rozgrzać silnik do 90 st. (aż załączy się wentylator) i odkręcić korek zbiorniczka wyrównawczego, gejzer pod maska masz wtedy murowany (nagły spadek ciśnienia w układzie i chlup) - znam z autopsji. Tylko uwaga bo gorące.

Bongo ma racje zacznij od korka, wydatek kilku groszy a może rzeczywiście zadziałać.
Uszczelka pod głowicą to raczej ostateczność.