Forum.VWGolf.pl

Witam,

Wracajac z pracy potrzebowalem na chwile wysiasc z samochodu przy zapalonym silniku a drzwi mi alarm zamyka, wiec odruchowo zlapalem za klamke i nic bo zamknieta, potem trzymajac pociagnieta klamke otworzylem centralny z pilota i ciegno od klamki skas sie urwalo bo klamka jest caly czas odchylona a w srodku ciegno jest luzne pozostalo otwieranie drzwi klamka od zewnatrz wychylajac reke przez szybe

Jeszcze do drzwi nie zagladalem bo siedze w szkole na cwiczeniach i wezme sie za to jutro z rana bo dzis juz ciemno. Nie orientujecie sie skad moglo to ciegno sie urwac, przy zamku czy klamce nie mam kluczy imbusowych by zamek odkrecic a obawiam sie, ze to bedzie konieczne.

Poza tym czy taka sytuacja jest normalna , konstruktorzy nie przewidzieli tego, ze bedzie sie chcialo otworzyc drzi majac odchylona klamke wewnetrzna

To cięgno jako takie to ci się nie urwało bo to jest 3-4 mm drut. Pewnie urwałeś siłaczu ucho na cięgno przy klamce lub przy zamku i będziesz musiał poszukać na szrotach albo jakiś półśrodek zastosować.

Paweł Marek pisze:To cięgno jako takie to ci się nie urwało bo to jest 3-4 mm drut. Pewnie urwałeś siłaczu ucho na cięgno przy klamce lub przy zamku i będziesz musiał poszukać na szrotach albo jakiś półśrodek zastosować.

Samego ciegnie nie urwalem, ale ono wylecialo bez zadnego silowania sie. Stalo sie to w momenci gdy mialem otwarta klamke i w tym monencie otworzylem drzwi silownkami centralnego z pilota, wtedy jakby to ciegno wylecialo... pewnie z zamka