Strona 1 z 1

katastrofa-urwana śruba termostatu

: pt paź 21, 2005 14:38
autor: t-tas
mam problem-chciałem wczoraj sprawdzić stan termostatu bo zdaje się,że za wcześnie się otwiera(mk 1 motor 1,5) i dałem d**y-nieostukałem śruby tylko nasadka 10 i pach-urwałem śrubę od obudowy termostatu.wczoraj było tam sucho ale dziś już jest mokro co znaczy,że jedna śruba nie wystarczy.czy ktoś już miał taki problem??? pomocy-idzie zima i dolewanie płynu bedzie dość drogie a lanie wody to głupota bo idą mrozy

: pt paź 21, 2005 16:33
autor: Gwiazdor
Po zdjęciu obudowy nie wystaje jakiś kawałek śruby? Może da się ją złapać i odkręcić. Jakiś środek typu WD40 i może pójdzie.Ewentualnie zsostaje rozwiercenie śruby.

Nie wiem jak wygląda twój silnik i w czym jest ten termostat. Może w pompie wody?To może da się wykręcić pompę i wtedy to już banał ze zrobieniem tego.

Mnie się urawała śruba od zacisku hamulcowego i się zrobiło bez problemu.I nawet gwint w otworze się nie uszkodził :chytry:

: pt paź 21, 2005 18:52
autor: t-tas
dzieki, termostat mam w pompie wody ana samym dole,o rozwierceniu myślałem tylko pojawia się pytanie czy jak zniszcze gwimt M6 to czy będzie mięsa w pompie na szpilke M8.no ale to już zobaczę jak rozbiorę ten termostat.dziś już za póżno ale może jutro podejmę tę nierówną walkę.dzięki

: pt paź 21, 2005 20:32
autor: wojteks
t-tas pisze:pojawia się pytanie czy jak zniszcze gwimt M6 to czy będzie mięsa w pompie na szpilke M8

przecież można zastosować rozmiar 7mm (można kupić w sklepie motoryzacyjnym) a na to napewno wystarczy "mięsa"

: pt paź 21, 2005 23:55
autor: vwmadison
jak poszukasz w archiwum to znajdziesz mój problem z okolic marca jak we moim PN uwaliłem 2 sruby :):)
teraz sie z tego smieje ale wtedy było odwrotnie!!!! byłem wkór***** bo przewierciłem dwie(cięzko z duża wiertarką było manewrować) a ta bliżej zderzaka (zaznaczam silnik PN) to przewierciłem korpus na wylot i zrobiłem śrube i nakrętki dwie na kontre i jest dobrze!!

Przynajmniej mam silnik oryginalnie zrobiony :) Zrób póki jest ciepło..przynajmniej zrobisz i na święta spokój a nie przyjdzie wiosna i zaczniesz znowu sie bawić..A jak uwaliłęs śrube to nie wiadomo jak dalej ..może sie poluzuje, nie wytrzyma i pewnego pięknego dnia strzałeczka ugnie sie w prawo od temp.

Powodzenia :)

PS. jak nie zapomnie jutro zrobie zdjęcia :)

: pn paź 24, 2005 23:56
autor: daaroo
jak wystaje kawalek urwanej sruby to mozna wziasc spawarke i przyspawac do niej nakretke, przy spawaniu sruba sie zagrzeje i powinna puscic bez problemu :)

: wt paź 25, 2005 12:56
autor: zibi65
Jak masz możlwosc to nawiec ta srubke wiertlem fi 3 lub 4 a potem takie sprytne naredzie jak wykretak. U mnie bynajmniej zadziałało jak urwalem srube od kolektora wydechowego.

P.S.
Tylko pamietaj o WD40 :)

: wt paź 25, 2005 23:34
autor: t-tas
wielkie dzięki,już zapomniałem o tym poście ale będe miał następny tydzień od szkoły to poświęce go golfikowi,napisze co i jak się zrobiło

: sob paź 29, 2005 17:20
autor: vwmadison
Ja jak opróbowałem rozwiertakiem to było fatalnie..(został w otworze) i było jeszcze więcej barowania -
Obiecane zdjęcie- nie wiem czy sie przyda ale ja tak mam "stjuningowane" hahah
i sie trzyma :)

[ Dodano: Sob Paź 29, 2005 18:26 ]
...Brak dostępu do serwera FTP: 'public_html/forum/thumbs'. Sprawdz ustawienia FTP.


nie moge wysłać zdjęcia