Strona 1 z 1

Zglebiona Wycieraczka

: sob cze 27, 2009 14:07
autor: van_dall
Witam.

Chciałem położyć wycieraczke w swoim MK II. Poczytałem troche tematów na forum i zacząłem działać. No i krew mnie chyba zaraz zaleje, ale nie moge tej wycieraczki ustawic tak jak nalezy. Jeżeli ma ona odstęp od uszczelki jakieś 5 cm (zreszta jak widac na zdjęciu) wszystko działa bez zarzutu. Jak tylko ją dociągne, żeby była równolegle z uszczelką, wycieraczka nie działa wcale... Zrobiłem zdjęcia jak mam ustawione mechanizmy itp może ktoś wie w czym jest problem. Proszę o jakieś rady, bo rozniose tą wycieraczke.

(tak na marginesie podczas prób czy wszystko działa pękł mi węzyk doprowadzający płyn i 3l płynu poszło...w glebe zalewając mi przy okazji pół silnika... )

Pod spodem zamieszczam zdjęcia jak to wszystko wygląda:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeżeli temat umieściłem w złym dziale, to serdecznie przepraszam i prosze o przeniesienie do odpowiedniego działu, bo nie mogłem się zdecydowac gdzie ten temat powinien się znajdować. Pozdrawiam i licze na pomoc z Waszej strony.

: sob cze 27, 2009 14:13
autor: Byku21
W ogóle nie działa??????Jak zdejmiesz wycieraczkę z trzpienia i ustawisz ją na płask to później co się dzieje????

: sob cze 27, 2009 14:16
autor: pszczyna
Nie wiem dlaczego regulujcie mocowania silników , ja modernizuję wycieraczki poprzez odpowiedni modelowanie samego ramienia ( tu pokrzywić , tam odgiąć) i wcześniej czy później jest jak trzeba

: sob cze 27, 2009 14:21
autor: Byku21
Kto reguluje mocowanie silników????Ja mu napisałem o samym ramieniu,a nie silniku.... :bajer: :bajer: :bajer:

: sob cze 27, 2009 15:12
autor: van_dall
A tu jest akurat problem, bo wycieraczki zdjąc to ja nie mogę. Żeby zdjąć tą wycieraczke to wystarczy odkręcić tą nakrętke od góry (13) czy jeszcze jakieś inne ?

: sob cze 27, 2009 15:25
autor: pszczyna
Wystarczy zdjąć nakrętkę lecz zazwyczaj zapieka się ramie na wieloklinie manewry prawo/lewo jednocześnie do góry i zejdzie

: sob cze 27, 2009 15:34
autor: van_dall
Dobra udało się zdjąć wycieraczke, teraz już powinno być wszystko ok. Sprawdze w trasie, bo za chwile wyjeźdzam :)

: sob cze 27, 2009 23:38
autor: hyper74
Ja w moim MKII też połozyłem wycior... ale na dźwigni pod pokrywą klapy o ile pamiętam o 180 stopni przełożyłem... może jakięś korekty ale może o jeden - dwa ząbki na wieloklinie... było ok...

: ndz cze 28, 2009 11:12
autor: Ukashu
cześć. przestawić trzeba wieloklin na silniku dokładnie tak jak na twoim foto, żeby krótkie i długie ramię przekładni były możliwie równoległe. potem, jeżeli pierwsza czynność nie wystarczyła trzeba zdjąć samą wycieraczkę z wieloklinu i celować:) ja u siebie próbowałem ale wróciłem do oryginalnego położenia. dysza spryskiwacza sie wyginała przy zglebowanej wycieraczce. trzeba by było chyba trochę ramię wygiąć na gorąco. pozdro

: ndz cze 28, 2009 16:34
autor: van_dall
Wszystko jest ok :) Wycieraczka lezy równo z uszczelką, zawsze wraca w ten sam punkt.

Problem miałem z tym, że nie mogłem przestawić samego ramienia, bo się wszystko zapiekło.

Dzięki za pomoc, punkciki rozdane :)