Forum.VWGolf.pl

Jakis miesiac temu w swojej ibizie zmienialem uszczelke pod glowica, no i zdemonotowalem wszystko, termostat tez zdemontowalem z glowicy, bo myslalem ze bede dawac do planowania. No ale nie trzeba bylo jej planowac. Ostatnio spoglada pod maske, obczaic jak tam sprawa, czy nie cieknie olej znow i widze, ze kolo termostatu cieknie delikatnie plyn.

Dzis rozebralem, bo myslalem ze to bedzie przez uszczelke, no ale sprawa jest gorsza, pekniety termostat i dlatego uchodzi plyn. Ucieka przez to peknicie, pozniej przez uszczelke i na koncu przez srube.

Nizej pokaze foto. Sporobuje zlozyc jeszcze raz, dac troche wiecej sylikonu i moze akurat nie bedzie puszczac, czy co zrobic??

Z gory dzieki za odpowiedzi.

Albo zastosować silikon "wysokotemperaturowy" czyli taki do ok. 300°C tylko dobrze jest nałożyć go zewnętrznie, tak by nie dostał się do układu chłodzenia - lub po dokładnym wymyciu, osuszeniu i odtluszczeniu skleić klejem np. Distalem lub czymś podobnym. Klej lub silikon musi wytrzymywać temperaturę pracy do ok. 150°C! Do 130° może się normalnie nagrzewać płyn więc wytrzymać musi więcej.

Tu żaden klej nie pomoże, odparzy się po jakimś czasie. Silikon wogóle odpada. Ta obudowa kosztuje ok. 50 zł. do VR kosztowała 80 zł w ASO bez rabatu. Założysz nową to masz raz i dobrze zrobione, a tak będzie ciągle ciekło i wiecznie będziesz tam grzebał. Ten plastik i tak nie chce sie kleić, a jeszcze nasiąknięty glikolem to wogóle.

szkoda zabawy na klejenie , wymien na nowy żeby uniknąc niemiłej niespodzianki w trasie, pęknie mocniej i nie dotrzesz do celu . cena nowego nie jest aż tak powalająca . ja do swojego golfera dałem 50zł

[ Dodano: Sob Cze 27, 2009 14:40 ]
http://www.allegro.pl/item668340547_kro ... d_abu.html

No, zlozylem to teraz na silikonie i pupa. Nic z tego nie bedzie, bo dalej cieknie. Nawet teraz przez te dziura sie uklad odpowietrza. Wiec kupie ten, co mi pokazales na aukcji i bedzie ok. Duzo nie kosztuje. Dzieki za info.

Ps. teraz nawet jak dam na nawiewie na cieple powietrze to nie wieje cieplym, a dawniej to chwila moment...

Lutownicą oporową polutować.

Nie bede nic lutowac ani nic, to juz jej pekniete na dosc duzej powierzchni. I nawet jest pekniete w tym miejscu co jest uszczelka. Juz kupilem, 50zl to nie majatek. A nie bede to po 100x rozbieral i sie bawil, bo co chwile bedzie cieknac.

puyoll, nie chce być wścibski, ale widzę tu nierówne traktowanie forumowiczów Mam nadzieję, że wiesz o co chodzi.

stempel72 wiem o co chodzi, ale on jako jedyny mi dal od razu link do aukcji i mialem po klopocie, wiec wiesz ;] Wg mojego uznania pomgl najbardziej. A jak Ci tak zalezy to Ci moge tez dac pkt. skoro takie to wazne dla Ciebie. Pozdr. Tyle OT!