Forum.VWGolf.pl

Witam

wczoraj bylem na ustawieniu zaplonu i autko nie gaslo ani mi sie nie dlawilo jedyne co bylo zle to zbyt niskie obroty. jednak kiedy zaczal padac solidny deszczautko zgaslo i nie chce odpalic dopiero po dodaniu gazu zalapuje obroty ale jak tylko puszcze to spadaja i gasnie



co to moze byc??

pozdrawiam

przewody, swiece, kopółka w jakim stanie? jesli nie one to szukać przyczyny w cewce zapłonowej lub zwarcie w instalacji elektrycznej pod wpływem wilgoci... najprosciej będzie jak wezmiesz wode w butelke po p[łynie do mycia okien i rozpylisz wode na te elemty czyli na przewody i kopółke oraz cewke i obserwój czy auto nie zgaśnie.

Swiece i kable wymianilem tydzien temu. kopułka wygląda na nową. Chętnie spróboju tego pomysłu z wodą ale problem polega na tym że nie moge go odpalic na wolnych obrotach tylko po dodaniu gazu załapuje a jak puszcze gaz to gasnie

no więc czujnik temp wody najpierw odepnij i sprubuj go odpalić

ok a gdzie znajduje sie ta wtyczka???

moj silnik to ABU 1.6 golf III pink floyd z 1994 r??

czujnik znajduje sie w plastikowym króćcu przykręconym do głowicy. w króćcu tym znajduje sie tez termostat a najprościej trafic do niego "idąc " po dolnym wężu od chłodnicy w kierunku silnika czujnik temp cieczy chłodzącej podpięty jest kwadratową wtyczką z 4rema przewodami.

dzis auto odpalilo bez problemu ale zaczynalo od bardzo niskich obrotow. pierw polalem wszystko woda cewka itp auto nie zgaslo odlaczylem ten czujnik wody tez nic. jednak auto waha sie miedzy 200 a 1200 obrotow co to moze byc?